~~Paulina napisał(a): Mam taki sam problem. Grzyb u syna w pokoju sięga od podłogi 70 cm. Jak była robiona termomodernizacja budynku to rozkopali do około twierdząc,że muszą osuszyć piaskowca. W tym czasie 2 tyg lał deszcz i owy okop nie był zabezpieczony. Jak chodziłam do TBS bo jest zarządcą to powiedzieli,że szef ekipy wie co robi. A teraz od 3 lat grzyba nie idzie się pozbyć. Była u mnie komisja miesiąc temu i powiedzieli,że mam złą wentylację. Ale jak dawali mi mieszkanie to nie wiedzieli o tym,że wentylacja jest "wadliwa". Śmiech na sali. Właśnie podnieśli mi czynsz za 34 m2 na 420 zł za całe zagrzybiałe mieszkanie. Oto nasze władze pomagają mieszkańcom.
Zwróć się do Donalda Tuska w końcu w kampanii wyborczej obiecał,że rachunki spadną o połowę i każdemu do czynszu dopłaci 600 zł.