PanM napisał(a): Ktoś napisał: ~~Srebrna Kufea napisał(a): Mniej krzyży przy drogach będzie jak wytną w cholerę wszystkie drzewa rosnące bliżej niż 10 m od krawędzi drogi.
Widziała " osoba " aby kiedykolwiek drzewo napadło na pojazd ?
Tym tokiem " rozumując " trzeba wyburzyć wszystkie budynki wyższe niż parter .aby okna n ie wyrzucały ludzi.
Drzewa bezpośrednio przy drogach to nawyk z czasów gdy podróżowano karetami, dorożkami i furmankami.
Przy braku oświetlenia na tych pojazdach a także na drogach drzewa wskazywały w nocy ich przebieg a w dni słoneczne dawały upragniony cień bo podróże, nawet na krótkich trasach, trwały długo.
Teraz te powody zniknęły a szybkość pojazdów zdecydowanie wzrosła.
Na przydrożnych drzewach "lądują" nie tylko, raczej rzadko, pijani kierowcy. Najczęściej wynika to albo z konieczności kolizji z innym pojazdem, zlym stanem drogi, zasłabnięciem kierowcy itp.
Nie mam nic przeciwko drzewom ale absolutnie nie powinno ich w dzisiejszych czasach blisko krawędzi drogi !