~~rys napisał(a): To teraz znowu romuś będzie z gośćmi urzędu chodził do paryskiej. Kasa misiu. Ludzie bez kręgosłupów.A po co synuś sam rozwiedzie obiadki dla cara to jedyna droga by nie zbankrutować
~~Kiss napisał(a): Ludzie pomalowani gliną już się opatrzyli, nie robi wrażenia. Artysta się rozwija, a tu stagnacja. Jaka impreza, taki artysta...powiatowy. No cóż...wśród ślepców, jednooki królem. Takie nasze polskie dico polo.