~~Ja gut napisał(a): Ktoś napisał: ~~On85 napisał(a): Nocą ? Nie wiem czy zauważyłeś ale teraz o godzinie 16:30 już jest ciemno , więc to nie jest jeszcze noc a już trzeba oświetlać obiekty , więc nie nocą ale popołudniu .
No wiesz, gdy piłkarze zawodowi kończą rundę jesienną i wyjeżdżają na zgrupowania do ciepłych krajów albo na sztuczne boiska i hale, ty robisz treningi dzieciom w grudniu po 17h? :)
Dzieci to od października powinny w hali trenować z nie w błocie bo później mamy takich techników co im piłka odskakuje bo trenowali na pastwiskach :)
Także nie zasłaniajcie się dziećmi tylko pilnujcie swojego stadionu i zejdźcie na ziemię.
No właśnie takie jest podejście ludzi , dziecko nie trenuje gdy jest zimno , oczekuje się obozu za granicą , nie zagra gdy pada deszcz , nie chodzi na wf bo za mała sala , a później dziecko choruje 6 miesięcy , nie przyjmie piłki gdy boisko nie jest jak orlik czy sala , nie ma w sobie chęci i ambicji by dać z siebie więcej bo jest od małego uczone komfortu , a przepraszam sport to nie jest łatwy kawałek chleba i klepanie po ramieniu , warunki są jakie są , i podaj mi jakiś klub w okolicy który jest na tyle profesjonalny że zimę spędza za granicą , co do treningów na sali i orlikach są już badania jak wielki negatywny wpływ na stawy ma gra na takiej nawierzchni ale rodzic jest zadowolony bo nikomu nie kapie na głowę a mały Jasio jest szczęśliwy , ale reasumując gratuluję podejścia , wierzę że Twoje dziecko nie wychodzi na dwór przy ujemnej temperaturze i trenuje na wspaniałych obiektach , wierzę że będziesz miał tyle odwagi i się przedstawisz a my z pełnym podziwem będziemy mogli śledzić poczynania i dopingować przyszłego reprezentanta Polski a być może i zdobywcy Złotej piłki , tego Wam życzę , a reszcie pozwól decydować gdzie mogą , gdzie powinny , i gdzie chcemy by nasze dzieci trenowały , pozdrawiam