~~Liliowa Hakonechloa napisał(a): A czy ktoś pomyślał że kierowcą mógł być ktoś kto boi się psów? Że po potrąceniu mógł bać sie podejść do psa, że go ugryzie? Zwierzęta róznie reagują. Pies któremu weterynarz chce dać zastrzyk też często próbuje ugrysć go w rękę. Ludzie myślcie trochę
Boi się cocer spaniela który zapewne leżał w bezruchu. Więcej człowieczeństwa w człowieku.
Dlatego ja bardziej wolę psy od ludzi. Kiedyś moja mama mnie zapytała dlaczego ja tak lubię psy ... Właśnie dlatego !
Jakbyś potrąciła człowieka też byś się bała podejść, że cię zaatakuje ?
Od kierowcy oczekiwane jest jedno... Wezwanie Straż miejską lub policje.
Dodatkowo zachowanie prędkości odpowiedniej w danym miejscu. Jakby trachną twoje dziecko te, byś była mądra i powiedziała co dziecko bez opieki na drodze robiło ? Jak można bronić takich ludzi ... . Już dziś widziałam auto BMW w Nowogrodzcu jak zachowało prędkość w terenie zabudowanym... Auto wypadło aż z barierek... .