~~Fioletowy Rozwar napisał(a): Emeryt -pracownik znany, z bogatym doświadczeniem i umiejętnościami. Jest znany przełożonym i dyrekcji. I wtedy z braku pracowników w firmie, na określonych stanowiskach, szefostwo prosi o dalsze świadczenie pracy. A emeryt, jak czuje się na siłach i ma czas wolny, ją podejmuje. Z reguły na umowę zlecenie . Może ktoś inaczej to widzi. Ale przeważnie tak jest.To, że znany i swój, to prawda. Jest mnóstwo innych kandydatów z o wiele większymi umiejętnościami, ale po co im taki, który podnosi poprzeczkę i potem cała zasiedziała załoga, łącznie z szefami, musi się szkolić, żeby dorównać.
Zastosowana autokorekta
~~Szarawozielony Bambus napisał(a): Bardzo dobrze, że emeryci pracują,nie tylko ze względów ekonomicznych.Praca pozwala im być wśród ludzi, co ma znaczenie terapeutyczne.Lepsze to, niż siedzenie w pustym domu, i chodzenie po przychodniach .Człowiek ,który pracuje,nie ma czasu na rozmyślanie o tym, co go boli.To prawda, że taki, który nie potrafi sobie zorganizować życia na emeryturze, musi wrócić do swojej wygodnej pracy, bo inaczej siedziałby w pustym domu, myślał o chorobach i chodził po przychodniach. Są też emeryci pomysłowi i rozgarnięci, którzy się nie nudzą.