~~Zielona Kolenda napisał(a):Ktoś napisał: ~~Dariusz Gołębiewski napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Zielona Kolenda napisał(a): Jakoś tak u Pana Dariusza to zawsze tacy niedobrzy okupanci francuscy no i ten brzydki Napoleon i oczywiście odważni partyzanci oraz wspaniała piękna i odważna bolesławianka:)
Napoleon zapisał się w historii Bolesławca jako jednoznacznie negatywna postać. Godził się na łupienie jego mieszkańców, wypędził sieroty z sierocińca, a jego żołnierze napadali na cywilów, palili przedmieścia i omal nie zburzyli części miasta. Również w historii Polski Napoleon jest przedstawiany nadmiernie pozytywnie, bo Księstwo Warszawskie było jedynie francusko-saskim protektoratem. Ale z drugiej strony lepsze to, niż władza zaborców. Niewykluczone, że napiszę coś szerszego na ten temat.
Dobrze gdyby Pan poczytał np. Łysiaka, bo ta narracja, którą Pan prezentuje opiera się tak sądzę, delikatnie mówiąc, na mało propolskiej literaturze historycznej i bardzo niesprawiedliwej dla jednak bądź co bądź Bohatera drugiej zwrotki naszego Hymnu Narodowego . Pozdrawiam
na początek podpowiedzieć to- ''Szachista''...;D
~~Alabastrowy Kasztanowiec napisał(a): A na patronkę miasta wybrano niepiśmienną zakonnicę ......
~~Alabastrowy Kasztanowiec napisał(a): A na patronkę miasta wybrano niepiśmienną zakonnicę ......