~ napisał(a): Tam jest dopiero samowolka ,, Pani dyrektor '' :) Ta Pani prowadzi działalnosc gospodarcza a nie placówke oświatową to jaka z niej Pani Dyrektor . Tego nikt tam nie kontroluje więc jak można to nazwać żłobkiem , posiłki rodzice sami maja przynosic . Aby otworzyć żłobek to nie lada wyczyn wymogi są nie do przeskoczenie .
Chciałabym sie odniesc tylko do pojecia "Pani dyrektor", bo calej reszty nie bede komentowac. Nazwa niestety nie odnosi sie tylko i wyłacznie do placówek oświatowych, a Złobek to tez nie placówka oświatowa, wiec prosze o bardziej dokladne wypowiedzi, a nie rzucanie tylko krytyki. Ja prowadze Klub Bobasa, nie nazywam swojej działalności Złobkiem, chociaz jest to miejsce dla dzieci żlobkowych. Nie rozumiem też czy to jest aż tak wielki problem ze nie jest to akurat Oswiata???? Jesli ktos bierze prywatną Nianię do domu to jemu sie nie ubliża, ja funkcjonuję na podobnych zasadach z tym, że w Klubie przebywają dzieci w towarzystwie, są ubezpieczone itp. Podkreślę raz jeszcze, że ja tu nie chcę namawiać, bo to decyzja rodziców. Moim celem jest tylko pomóc Rodzicom, ktorzy chcą powrócic do pracy a nie mają opieki do swojej pociechy. Propos wyżywienia (ktos wspominał). Na dzień dzisiejszy jest mozliwosć wyzywienia calodziennego jak równiez zakupu tylko zestawu obiadowego. Jest to koszt dodatkowy i w tej chwili te dzieciaczki, ktore przebywaja w Klubie nie korzystają z wyzywienia, gdyz Rodzice im je zapewniają.
Poza tym jesli ktoś byłby zainteresowany ofertą pracy jako opiekunka to prosze o kontakt telefoniczny 660 080 609 badz na adres
[email protected]