~kx napisał(a): aż tak źle z tą pierwszą cesarką? mnie czeka niedługo...tragedii niema ale tez nie jest to łaskotanie po pietach;-) najgorzej jest pierwszy raz wstac, pozniej to juz leci, i pamietaj nie zasiedz sie boli nie boli powoli spokojnie sobie spaceruj, i bedzo szybko dojdziesz do siebie. aaaa i nie badz bohaerem ze bedziesz cierpiec, bierz przeciwbolowe, najwazniejsze zeby bol sie nie rozchulał. Powodzenia;-)