MiM napisał(a): W życiu tam żadnego barometru nie widziałem. A buszowałem po tym "czymś" od najmłodszych lat. Może czas by przywrócić jej pierwotną funkcję? Zakup termometru, higrometru i jakiegoś termometru jest chyba niewielki, w stosunku do poniesionych kosztów na renowację pogodynki.
~joko napisał(a): "Pogodynka", z fotografii nie istnieje. To co stoi obecnie to rekonstrukcja wykonana 2 lub 3 lata temu.