~ napisał(a):
No chyba że to nie Twoja żona, to wtedy rozumiem :D
GosiaG napisał(a):~ napisał(a):
No chyba że to nie Twoja żona, to wtedy rozumiem :D
:D :D
~klucz-nick napisał(a): na weekend to bym z kochanką pojechał,a nie z żoną. :PNo co ty? A tak gorliwie gdzie indziej opisujesz jakie to najwyższe wartości zona i dzieci ,określ się właściwie co jest tak naprawdę ważne dla ciebie,jak chcesz kochanki to znakiem tego zonę i dzieci chyba masz za nic bo to sie nie da pogodzić.