Za moich czasów to była walka o wodę z kierownictwem a nie między pracownikami o to kto lepiej kogo pojedzie albo znajdzie ortografa. Polfa schodzi na psy.

~liniae3 napisał(a): ale wy tempi jesteście .. żenada że musze z takimi ludźmi pracować ..

Ty E-3 zważaj na to co mowisz , ja wiem że nie wszyscy grzeszą inteligencją , lecz nie wszyscy są do bani . A pisząc w taki sposób wlaśnie pokazujesz że u ciebie też brakuje tego i owego .

przecie o to chodzi aby poroznic zaloge, zeby zarli sie miedzy soba, i donosili na siebie, na jednej zmianie tak juz jest, jak motłoch sie kokluci wtedy bedzie sie szefostwo cieszylo a tak juz jest, i beda nas dymac tak juz do konca. wyjazdy na szkolenia po co one sa. ? kazdy wie, . wiec powodzenia dumowe uszka , fajnych mielismy kolegow.

Przejrzałem to forum i nie zauważyłem jakoś głosów ludzi z tworzyw.Albo mają tak dobrze,albo ich zastraszają,albo rozwiązują problemy we własnym sosie,nie kalając własnego gniazda na forum.

~~666 napisał(a): ....ludzi z tworzyw....rozwiązują problemy we własnym sosie,nie kalając własnego gniazda na forum.

Ot i cała odpowiedź :)

~plaskie napisał(a): przecie o to chodzi aby poroznic zaloge, zeby zarli sie miedzy soba, i donosili na siebie, na jednej zmianie tak juz jest, jak motłoch sie kokluci wtedy bedzie sie szefostwo cieszylo a tak juz jest, i beda nas dymac tak juz do konca. wyjazdy na szkolenia po co one sa. ? kazdy wie, . wiec powodzenia dumowe uszka , fajnych mielismy kolegow.

Zgadzam się z tobą w stu procentach , a to że ludzie donoszą na siebie nawzajem to robota naszych przełożonych bo ludzie dali się zmanipulować i robią to przez własną głupotę. Bo taki jeden z drugim delikwentem pewnie pomyślał sobie że jak doniesie to będzie miał lepiej. A szefostwo się cieszy , a z ludźmi żyje się coraz gorzej już prawie nie ma z kim pogadać ot tak normalnie bo musisz się kontrolować bo nie masz pewności czy aby przypadkiem cię nie podpier..oli. Pozdrawiam szklaną .

~~666 napisał(a): Przejrzałem to forum i nie zauważyłem jakoś głosów ludzi z tworzyw.Albo mają tak dobrze,albo ich zastraszają,albo rozwiązują problemy we własnym sosie,nie kalając własnego gniazda na forum.

Tu nie cchodzi o kalanie gniazda tylko ludziom wiele leży na sercu , a boją się odezwać bo sie boją o własny tyłek . Co do ludzi z tworzyw to jest całkiem inna bajka tam napewno mają lepiej .

lukaszz napisał(a): Ja tam wolę pracować w Polsce dla Polaków... Ty jesteś Polskim niewolnikiem u Niemca, a wszystko dzieje się w Polsce... Dla mnie przysłowiową "wisienką na tym torcie" jest fakt, że nad Tobą stoi polski kapo, który weźmie cię zaraz po tej roześmianej niemieckiej gromadce...

Masz całkowitą rację !!
Już teraz podobnie jak KL Auschwitz kapo żegna na bramie więźniów wychodzących do domu po pracy. ;(
Co prawda nie bez przyczyny - prawda moi drodzy biznesmeni - ale nie zmienia to faktu, że to żałośnie wygląda jak się z boku na to patrzy :> :D
MASAKRA