Dom ktory zostal porownany w operacie szacunkowy w 2012 roku z domem 59-700 Trzebien ul. kolejowa nr. 7 przez bieglego sadu w Jeleniej Gorze inz. Jerzego K. Material zgromadzila: AGENCJA DETEKTYWISTYCZNA E&T LASAK
Pierwsza Profesjonalna Agencja Detektywistyczna w Kotlinie Kłodzkiej. PRAWDA ZE PODOBNY DO TEGO W TRZEBIENIU ZA 223 600,-zl.
[img=1360343408_vrub142.jpg]
~Bogdan napisał(a): Dom ktory zostal porownany w operacie szacunkowy w 2012 roku z domem 59-700 Trzebien ul. kolejowa nr. 7 przez bieglego sadu w Jeleniej Gorze inz. Jerzego K. Material zgromadzila: AGENCJA DETEKTYWISTYCZNA E&T LASAK
Pierwsza Profesjonalna Agencja Detektywistyczna w Kotlinie Kłodzkiej. PRAWDA ZE PODOBNY DO TEGO W TRZEBIENIU ZA 223 600,-zl.
Więc jak Bogdanie, masz odwagę aby ujawnić całą prawdę, pokażesz wyroki i krytykowane przez Ciebie opinie? Powyższy obrazek nic przecież nie znaczy.
Na chwilę obecną niestety jedyny przekręt w sprawie to Twoja historia.
Proszę Państwa, to nie jest odpowiednie miejsce na wklejanie wyroków oraz wszelkich pism sądowych. Tematem tego forum jest "rzetelność i wiarygodność" pracy ludzi mających władzę. Źle się dzieje w naszym państwie i pokrzywdzeni ludzi próbują walczyć o swoje.
~obserwator napisał(a): Proszę Państwa, to nie jest odpowiednie miejsce na wklejanie wyroków oraz wszelkich pism sądowych. Tematem tego forum jest "rzetelność i wiarygodność" pracy ludzi mających władzę. Źle się dzieje w naszym państwie i pokrzywdzeni ludzi próbują walczyć o swoje.
A dlaczego nie, co Pan Bogdan ma do ukrycia, dlaczego nie chce ujawnić całości? Dlaczego jeśli ktoś jest uczciwy nie ma problemu z ujawnieniem treści wyroku, a taki problem ma Pan Bogdan?
Tematem rzeczywiście jest "rzetelność i wiarygodność", bez dowodów Panu Bogdanowi brakuje i jednego i drugiego. Łatwo kogoś obrzucić błotem, trudniej móc to udowodnić.
Panie Bogdanie nie daj się pan wyrolować ,znam pański temat i sądzę a nawet jestem pewny że w tej wycenie palce maczała siostra pańskiej byłej żony . A jest to kobieta która po trupach i nie przebierając w środkach dąży do celu gdy ma w tym jakiś interes.Szkoda jej chłopa bo gość jest w porządku a w jego rodzinie też namieszała ale to jeż inny temat.
~Janusz napisał(a): Panie Bogdanie nie daj się pan wyrolować ,znam pański temat i sądzę a nawet jestem pewny że w tej wycenie palce maczała siostra pańskiej byłej żony . A jest to kobieta która po trupach i nie przebierając w środkach dąży do celu gdy ma w tym jakiś interes.Szkoda jej chłopa bo gość jest w porządku a w jego rodzinie też namieszała ale to jeż inny temat.
pozdrawiam Janusz.
Również znam tą sprawę, i parę innych śmierdzących związanych z panią, o której mowa powyżej - i tak sobie myślę, że biorąc pod uwagę sznurki, za które ciągnie ta starsza pani - niewiele Pan zyska Panie Bogdanie, współczuję, aczkolwiek kibicuję.
~taaaa-jasne niezalogowany 8 lutego 2013r. o 19:33
~focus napisał(a): Sam sie puknij albo stuknij. Ja cie nie obrazam. Forum jest od dyskutowania. Jak ci nie pasuje to nie czytaj.
~taaaa-jasne napisał(a):
A tak na marginesie, to weź Ty się Focus za przeproszeniem puknij, bo ja nie znalazłem ani jednego ogłoszenia o sprzedaży domu, w mieście, o porównywalnym standardzie co ta chata w Trzebieniu, w cenie niższej niż 500 tysięcy...
Mae culpa - proszę o wybaczenie, zachowałem się niestosownie. Po prostu wiem, że takich nieruchomości w okolicy Bolesławca nie znajdzie się za taką cenę. Podam przykład - razem z Małżonką, w zeszłym roku byliśmy we wsi niedaleko Bolesławca (ok. 7 km w stronę Gromadki), ponieważ znaleźliśmy stosunkowo niedrogą nieruchomość (220000). Po dojechaniu na miejsce, okazało się, że działka, na której stoi dom, nie jest w pełni do nabycia razem z domem, a tylko jej połowa. Poza tym dom opisano jako "nowe budownictwo" tymczasem była to chałupa z pocz. lat '90, zagospodarowany tylko parter, od 2ch lat nikt tam nie mieszkał, nie grzał, dach do remontu (dachówki poodpadały i każdy opad leciał prosto na strych), piec centralnego ogrzewania do wymiany, kaloryfery, okna również, po ścianach i podłogach hulał rozpasany grzyb (w każdym pomieszczeniu), a na piętrze stały tylko ścianki działowe. Żeby móc zamieszkać w tym domku, należałoby lekką ręką dołożyć 150000 na remont. Kończąc moją smutną myśl - nie wmówi mi Pan, że za 223000 znajdzie Pan w Bolesławcu, czy poza nim TAKĄ nieruchomość do nabycia, jak ta przedstawiona przez autora postu... Omówiony przeze mnie domek znalazł swoich nabywców, o dziwo właściciele sprzedali go "podobno" za 200000zł. Nie chcąc urazić niczyich uczuć - ceny nieruchomości owszem spadły, aczkolwiek do tej pory nie znaleźliśmy z Żoną nic, na co byłoby nas stać, a spełniałoby choćby troszkę nasze wymyślone standardy. I tak ciśniemy się dalej w 2 pokojowym mieszkaniu, w starej, czynszowej kamienicy, czekając aż żona Pana Bogdana wystawi tę nieruchomość na sprzedaż - z przeogromną chęcią stanę się właścicielem takiego domu, za jedyne 223000zł...
