Witam
Chciałbym ostrzec ludzi organizujących wesela w Dąbrowie Bolesławieckiej u pani Ani starej cwaniary. Czytajcie umowę!!! Nasi znajomi dopiero od nas dowiedzieli się że całą kwotę za wesele muszą wpłacić przed weselem. Pani Ania za nic nie odpowiada wszystko zrzucone jest na parę młodą. Zamiast zaliczka wpisany jest zadatek a pani w rozmowie mówi o zaliczce a różnica jest taka że zadatku nie musi wam zwracać jeśli do ślubu nie dojdzie a przecież życie pisze różne scenariusze. My zrezygnowaliśmy z usług tej pani. Pozdrawiam
He he. Chciałam przenieść termin pół roku przed planowaną imprezą i co? Powiedziała, że na następny rok nie można przenieść, tylko na bierzący. I o zwrocie zadatku nie chciała słyszeć... Bo ona na niewiezy klienta właśnie zarabia - no bo mało kto zna różnicę między zadatkiem a zaliczką, zresztą ona też to tylko dzięki swojemu prawnikowi wie ;) Nie słyszałam o gorszej umowie w Bolcu, jakoś nikt nie żeruje na klientach, biorą zaliczkę, podpisują klarowne umowy, więc polecam: CZYTAJCIE UMOWY!!! A salę weselną Dąbrówka omijajcie SZEROKIM ŁUKIEM!
Dodam że w umowie pani sobie życzy 50% kwoty na 14 dni przed weselem, drugie 50% dzień przed imprezą... :>
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.