falco napisał(a): to że TIR leży w rowie to dla mnie znak że chyba próbował uniknąć kolizji i być może ,,złapał pobocze,,
jeśli tak było to uznanie dla kierowcy za próbę uniku bo oczywiste kto w tym ,,spotkaniu,, był na straconej pozycji...
Jeśli prawdą jest, to co przed chwilą słyszałam w telewizji (a mówili to, co falco), to rozgrywają się dwie tragedie. Dla rodziny ofiary i dla kierowcy ciężarówki.
Jednocześnie takie informacje uświadamiają mi, jak życie ludzkie jest kruche. Jak nie znamy chwili, gdy ktoś, gdzieś tam u góry, zadecyduje o naszym losie.