~zacofany moher niezalogowany 29 października 2013r. o 17:54
Możecie się nie zgadzać z Jego poglądami. Możecie się nie zgadzać z Jego drogą życiową. Powinniśmy jednak przyznać, że odszedł polityk dużego formatu, człowiek uczciwy.
W dyskusji z udziałem Pana Premiera nikt nie ważył się na przekrzykiwanie, przekleństwa - to o czymś świadczy. O niebo wolałbym mieć za przeciwnika politycznego Jego, niż tych małych, zawistnych i chciwych ludzi, których teraz widzę u szczytów władzy.
Panie, świeć nad Jego duszą.
~zacofany moher niezalogowany 29 października 2013r. o 19:52
Skornie, wyjaśniane już to było wielokrotnie, ale dawno, więc może warto powtórzyć.
Odcięcie "grubą kreską" w przemówieniu pana Mazowieckiego nie znaczyło, że darujemy wszystkie przewiny i uznajemy pana Kiszczaka za "człowieka honoru".
Było to skierowane do zwykłych ludzi: nawet, jeśli do tej pory nie angażowałeś się, nawet, jeśli się pogubiłeś - możesz przyjść i pracować dla dobra Polski. Jeśli chcesz odkupić swoje winy pracą dla dobra ogółu - masz taką szansę.
Było to więc odezwa raczej do Kmiciców, niż do Radziwiłłów.
A to, co stało się później - to już inna sprawa.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.