~Uczestnik niezalogowany 25 stycznia 2014r. o 19:55
Super relacja - prawdziwa kampania wyborcza do SAMOrządów. A gdzie Ci, "inni" uczestnicy czyli Niepełnosprawni? 3/4 relacji Panie Marczewski to pean do włodarzy w samorządach, czyżby jakieś kłopoty finansowe w gazecie? Tak wyjątkowe to spotkanie, dziękować tym co robią je z dobrego serca. Jak zadbano o bezpieczeństwo takiej ilości ludzi? Chyba sala I LO nie jest odpowiednia, co na to Straż Pożarna, przedstawiciela tej służby mundurowej nie widziałem.
Nie wierzę że politykierzy i urzędasy tak chętnie z ludźmi się spotykają, zwłaszcza z biednymi.
Musi być jakieś drugie dno i chyba jest to kampania wyborcza.
Pierwszy raz miałam okazję uczestniczyć w tzw."opłatku niepełnosprawnych"w Bolesławcu który jednak nazwała bym spędem ciasnej masówki.Brak zorganizowanych miejsc dla osób poruszających się na wózkach.Ogólnie bardzo ciasno.Poczęstunek z obserwacji bardzo dobrze przygotowany łącznie z obsługą przez młodych wolontariuszy,jednakże Wigilia e Radomiu to pikuś z tym co się działo dziś na sali I LO.Na stołach stały kanapki(bardzo smaczne zresztą) i krążył przesmaczny wojskowy bigos.Jednak ciasta ,pączki,słodycze i owoce znikały w przerażającym nie tylko mnie jako uczestnika z osobą niepełnosprawną.ale również obsługa była zdziwiona ciągłym popytem.Zawartości stołu lądowały w torbach,torebkach,kieszeniach i gdzie się da.Przykre.Panie Starosto,bardzo to przykre.Zwracam się do Starosty ponieważ On był organizatorem 14 opłatka.Należało by zwrócić uwagę na coraz głębsze ubóstwo powiatowego społeczeństwa.Goście wymieniani z imienia i nazwiska pozostawmy gośćmi, a spójrzmy na ludzi którzy bywają gośćmi właśnie przy okazji takich spotkań.To My stanowimy społeczeństwo i my jesteśmy ten elektorat.Mam jeszcze nadzieję że wdrażany w Naszym mieście program "Be Fair"pokaże właśnie pakowaczom takim jakich obserwowałam dziś że żyjemy w dobie komórki,internetu i wszechobecnego monitoringu.Że zwykli ludzie obserwują i zapamiętują a włodarze....pozostają organizatorami spędów.
~ napisał(a): Nie wierzę że politykierzy i urzędasy tak chętnie z ludźmi się spotykają, zwłaszcza z biednymi.
Musi być jakieś drugie dno i chyba jest to kampania wyborcza.
nie rozumiem czemu niepełnosprawnym i ich bliskim drugie dno-kampania miała by przeszkadzać. jakoś politycy na scenie BŚC tysięcy widzów przed sceną nie rażą. ludzie są zadowoleni że w ogóle coś sie dzieje, władza organizuje i ma prawo a nawet obowiązek się pokazać
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
