Nie zapinam pasów w pracy, poruszając sie po mieście, poza miastem zawsze zapinam.
Intryguje mnie tylko jedna sprawa, autobusy komunikacji miejskiej, mogą poruszać się po mieście z prędkością 50 km/h od 5.00-23.00, później 60 km/h, czy ktoś tam zapina pasy? Nie , bo ich nie ma :| Czy w przypadku zderzenia ochroni pasażerów poduszka, nie, chyba że pasażerki siedzącej naprzeciwko :|
Ilu ludzi jedzie stojąc w autobusie w godzinach szczytu, czy to jest bezpieczne? A może praw nie dotyczy tych pasażerów, tzw PRAWO BEZWŁADNOŚCI CIAŁ :|
[img=1394838217_g6hj2mj.jpg]


Jaką mieli prędkość?

kto naprawę nie chce ograniczania jego wolności, w imię jak np tutaj twojego zdrowia (bo państwo wie lepiej co dla ciebie dobre) to powinien zagłosować na partię Janusza K. Mikke, niestety tylko jego partia na serio mówi stop urzędasom

~ napisał(a): Wujek napisał o inny przypadku, A że Go poniosło .Ma rację.

to co?? ma nie zapinac pasów?? to nie jest kur... Egipt. Tu WIĘKSZOŚĆ ludzi po mieście jeździ 50 km/h. Bo tak jest bezpiecznie i takie sa przepisy. Niech którys mądry nie przypnie 5-litrowej butelki bez zakrętki na przednim siedzeniu i sie przejedzie w koło miasta. mirko dobrze prawi ale tylko ludzie bez wyobraxni szczekają

BEZ PASÓW BEZ PRZEBACZENIA

~ja napisał(a):

WujekSamoZlo napisał(a): Byle gnoja pod same drzwi podwieźć.

Ja potrafię ominąć i zatoczkę autobusową i miejsce dla niepełnosprawnych i przejść z dzieckiem

ty masz dziecko inni maja gnoja ??

Wiedziałem, że większość się zbulwersuje. :)

Użycie takiego słowa jest postrzegane bardzo negatywnie, ale już to o czym pisze w meritum niekoniecznie. :/


Pozdrawiam.

dla mnie budowa pociągów i i autobusów obecnych to w ogóle paranoja. w tych pojazdach ze względu na mniejszą prędkość i częste wysiadanie jest prosty sposób by nie stosować pasów - siedzenia tyłem do kierunku jazdy, dziwne że nie stosowane.

A ja proponuje znieść obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa,zobaczymy wtedy tysiące inwalidów i las krzyży.

'Przy zderzeniu z prędkością 50 km/godz. ciało jest wyrzucane z siedzenia z siłą 1 tony. Według amerykańskich statystyk najwięcej śmiertelnych wypadków wydarza się w odległości 40 km od domu i przy prędkości mniejszej niż 65km/h czyli powinniśmy się raz na zawsze pożegnać z mitem o niebezpiecznych wypadkach „na trasie” i drobnych stłuczkach „na mieście”.

Z przeprowadzonych na świecie badań wynika: połowa osób, które zginęły w samochodach nie mając zapiętych pasów, żyłaby nadal, gdyby w porę te pasy zapięła!! Ma to kluczowe znaczenie zważając na fakt, że na każde 100 osób uczestniczących w wypadku, śmierć ponosi 11.'

http://www.info.clicktrans.pl/fakty-i-mity-na-temat-stosowania-pasow-bezpieczenstwa/

wątpie by aż tyle osób chciało świadomie umrzeć w wypadku. z wąską grupą za wolnością tu w miejscu publicznym nie ma dyskusji. oczywiście, jak ktoś posiada własną drogę pod domem może jeździć bez pasów i opon, jest wolny