Witam wszystkich.

Tak się składa, że kilka lat temu byłem w Doniecku i poznałem to miasto i okolice. Dzisiaj zadzwoniłem do Doniecka, do kolegi, z którym od wielu lat utrzymuję kontakty biznesowe. Oto co mi powiedział cytuję:" W Doniecku nie ma separatystów tylko są uzbrojeni naziści i faszyści rosyjscy. Nie ma tu, ani milicji, ani wojska ukraińskiego. Każdy musi liczyć na samego siebie.

Według niego malezyjski samolot zestrzelili rosyjscy żołnierze, działający na terenie Doniecka i okolicy. On mówił mi, że jest pewien, że Ukraińcy pokonają Ruskich i Ukraina zostanie ponownie wyzwolona, bo według niego w tym rejonie jest teraz okupowana przez Ruskich.
My chcemy być Europie, a nie w Rosji - powiedział mi mój
przyjaciel z Doniecka.

Prosił, aby pozdrowić wszystkich kolegów i znajomych Polaków.

Kazimierz Marczewski napisał(a):
Według niego malezyjski samolot zestrzelili rosyjscy żołnierze, działający na terenie Doniecka i okolicy. On mówił mi, że jest pewien, że Ukraińcy pokonają Ruskich i Ukraina zostanie ponownie wyzwolona,

Bardzo ważny głos w dyskusji.


Dopisane 18.07.2014r. o godz. 13:55:

"Gazeta pisze w tytule wprost o "rakiecie Putina", przypisując rosyjskiemu prezydentowi odpowiedzialność za zestrzelenie samolotu. Na okładce znajdują się też nagłówki o "rebeliantach uzbrojonych przez Rosję" i "ogólnoświatowej wściekłości na Putina"

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16343161,Brytyjskie_tabloidy_ostro_o_katastrofie_samolotu_.html#BoxWiadTxt

A co pisałem wcześniej? Putin powoli staje się niewygodny. :)

Witam wszystkich
Tak się składa, że kilka lat temu nie byłem w Doniecku, ale i ja mam tam przyjaciela. Rosjanin, któremu po zmianach w Europie i rozpadzie ZSRR nakazali być Ukraińcem. I akurat dziś do mnie zadzwonił. Mówi, że gdy zobaczył, co się wyrabia w tym niby wolnym, ukraińskim kraju, który chce się poddać teraz znacznie większemu złu, jakim jest UE, z całą rodziną i znajomymi, sercem, duszą a i pieniędzmi wspiera tych, którzy dążą do utworzenia samodzielnego państwa nad Donem. Oddzielonego od Ukrainy, Rosji a przede wszystkim od UE. Powiedział, iż w wielu kręgach Doniecka wszyscy wiedzą doskonale, że rakietę na ten cywilny samolot wystrzeliła armia ukraińska, by w ten sposób dopiec Putinowi, a tym, którzy walczą o wolność Donbasu, popsuć szyki chociażby w pokojowych negocjacji. Wspomniał, że banderowcy nie cofną się przed żadnymi prowokacjami. Że "nowa władza" z Kijowa zsyła na teren Donbasu wciąż nowych prowokatorów. Że V Kolumna III Rzeszy, to nic w porównaniu z tym, co teraz wyrabiają pro rządowi Ukraińcy i ich poplecznicy. Więcej nie zdążył powiedzieć, bo nagle w telefonie odezwało się przerywane pi, pi, pi... Próbowałem oddzwonić, ale... ładny damski głos poinformował mnie, że "nie ma takiego numeru"... Piszę wam o tym, bo chcę by Pan Kazimierz Marczewski wiedział, że nie tylko on ma znajomych w Doniecku.

Czy separatyści używają samolotów (myśliwców, samolotów transportowych) podczas walk?

separatyści chcą żeby śledztwo powierzyć MAK, myślę że w tej kwestii nasze POwskie władze oraz TVNy mają zbieżny pogląd

~Głos w dyskusji napisał(a):
Tak się składa, że kilka lat temu nie byłem w Doniecku,

***217 przestań uprawiać S-f w tym niezwykle ważnym temacie. Wypowiadaj się merytorycznie :)

(...) Każdy snuje jakieś wywody, koncepcje, przypuszczenia... Gdzie tu na forum może być konkret skoro merytorycznie na temat tego zamachu?, zbrodni?, katastrofy?, wypadku? rzeczowo i bezspornie jeszcze nikt w całym świecie się nie wypowiedział. (...)

Zmoderowano 18.07.2014 godz.15:58 - powód: słownictwo (moderator)

[img=1405690784_8prco7j.jpg]


[img=1405690810_p3vhy5h.jpg]


Możliwe, że separatyści pomylili An-26 z maszyną cywilną. Tym bardziej, że nie omieszkali sie tym pochwalić.