~jakito napisał(a): hahaha...... Festiwal jaki to festiwal?! gdzie na koncerty( i to dużo powiedziane) przychodzi garstka ludzi. bardziej bym powiedział wiejska potańcówka! Blues nad bobrem umarł tak jak umarł klimat lat 90 w bolesławcu. i przestańcie bronic tego czegoś co za rok odbędzie się pewnie w kraśniku dolnym albo ocicach :) pisanie bredni, ze warsztaty, ze ludzie na nich. to głupota. skoro ludzie na warsztatach to nazwijcie to ludzie na warsztatach a nie festiwal, gdzie pies z kulawa noga nie chce przyjść. żałosne te kruszynowskie blusowanie.I,to burak do potęgi n-tej!!!!!!!!!!!!
~Bartek napisał(a): Wczoraj rewelacyjna sesja w restauracji Kruszyna. Wielkie dzięki za wspaniałą muzyczną ucztę. Blues to muzyka niszowa, może dobrze, że w kameralnym towarzystwie i bez przypadkowych osób.
~Alicja napisał(a):~Bartek napisał(a): Wczoraj rewelacyjna sesja w restauracji Kruszyna. Wielkie dzięki za wspaniałą muzyczną ucztę. Blues to muzyka niszowa, może dobrze, że w kameralnym towarzystwie i bez przypadkowych osób.
Też byłam - było super ! :)
~Alicja napisał(a):~Bartek napisał(a): Wczoraj rewelacyjna sesja w restauracji Kruszyna. Wielkie dzięki za wspaniałą muzyczną ucztę. Blues to muzyka niszowa, może dobrze, że w kameralnym towarzystwie i bez przypadkowych osób.
Też byłam - było super ! :)