~Gimboy napisał(a): Kozak i szacun :)Może i kozak ale chyba nie w głowie a jak by tak spadał ?? to naprawdę do śmiechu by mu nie było by mu ale skończyło by się pewnie na cmentarzu albo na wózku inwalidzkim ;)
skorn napisał(a): Nie widzę podstaw do wyciągania "poważnych konskewencji".
Zastosowana autokorekta