~alicja napisał(a): nie pamietam jak sie zespól nazywał , zespól był nawet nie taki najgorszy , chodzi mi o to czy ten sam czy inny .nie fajnie to było z jedzeniem i pani sołtys malo grzeczna.
Byłam na kilku weselach i jest ze cztery fajnie grajace zespoły w okolicy ( nie będe pisac nazw , bo będzie , że reklama )nazwę chcę dla własnej informacji.
Dziwi mnie nazwanie zabawy charytatywną ,kiedy za bilet należy zapłacic 190 zł od pary.Ja rozumiem że przeciez nie za darmo , zapłacic należy , tylko ta podchwytliwa forma.
Pani sołtys powinna sprawdzic co oznacza określenie zabawa,bal charytatywny.
Każda nazwa ma swoją formę i zobowiązuje.
Charytatywna nie dla gości tylko dla domu dziecka i koła gospodyń,wy ,uczestnicy tej zabawy stajecie się osobami charytatywnymi płacąc te 190 zł ,które weżmie sobie koło gospodyń i przekaże coś dla domu dziecka.