~Malkon napisał(a): W dzisiejszych czasach spora liczba osób dorabia sobie na dodatkowych etatach. Min. spora liczba nauczycieli szkół publicznych dorabia sobie w szkołach niepublicznych czy na tzw korkach i nikomu to nie przeszkadza. Ja nie byłem wyjątkiem. Również dorabiałem po godzinach pracy. Oczywiście moja dodatkowa praca nie mogła w żaden sposób kolidować z możliwościami wywiązywania się z obowiązków w podstawowym miejscu pracy. Pan Zając nie od dzisiaj para się dodatkowym zajęciem i ten fakt nie był dla nikogo tajemnicą. Dlatego nie rozumiem skąd obecnie ten szum. Oczywiście z jego usług jako radcy możemy być mniej lub bardziej zadowoleni. Dzisiaj jest wolny rynek i tak jak możemy sobie wybrać dentystę (lepszego gorszego, tańszego droższego) lub innego usługodawcę tak też możemy dobrać sobie radcę. Pan PR o ile będzie niezadowolony z działań pana Komendanta Straży Miejskiej może go zmienić.
Jak ktoś chce się zmierzyć z wolnym rynkiem, to trzeba założyć sobie działalność gospodarczą i pracować na własny rachunek, wtedy można dorabiać gdzie się chce. Tu nie jest problemem że komendant dorabia, tylko że jego zawód jest mocno nieetyczny z jego dorabianiem.