Wizjoner i niezwykle skromny człowiek a przy tym zjednuje ludzi. Książka ciekawie napisana, tekst przeplata się obrazami. Dobre wyczucie - gratuluje :)
Mnie urzekło jak mieszkańcy wręczali kwiaty a to róże a to stokrotkę, cos pięknego że tak od serca dziękowali za udokumentowanie ich losu, świetny pomysł z ta prezentacją i zastanawiam się gdzie mozna kupic te lampiony z drewna co stały na stolikach bo były piękne
Zgadzam się z przedmówcą że to niezwykle skromny czlowiek, mnie urzekło jak podczas spotkania pan Sebastian podszedł do pani starszej i schorowanej bo nie bylo dla niej miejsca a on ja zaprowadził i przynósł krzesło (do okola siedziało tylu ludzi w tym wielu mężczyzn) mimo że spotkanie juz sie zaczynało on dla niej znalazł czas, przywitał się, jestem pod wrażeniem a dodatkowo z wiekszością gości starał się przywitać że każdy czuł sie wyjątkowo :) swój człowiek
Znałem dziadka Sebastiana pana Stasia który był ponad 20 lt sołtysem i radnym a jego ojciec był pierwszym powojennym sołtysem Łazisk (Janek), pamiętam jak zawsze się cieszył ze jego córka ma trzech synów :)
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.