Komentarze mówią same za siebie. Każdy ma możliwość oceny.

skorn napisał(a): Komentarze mówią same za siebie. Każdy ma możliwość oceny.

Każdy, tylko nie redaktor Bolca prawda?:P

Możesz udawać głupiego w nieskończoność, emem to samo, nikt wam tego nie broni, bo to wasza piaskownica i wasze zabawki. Pozostaje tylko kwestia dziennikarskiej etyki, której jesteście od zawsze pozbawieni. Wystarczy porównać relacje dotyczące ludzi/wydarzeń tzw. prawicy (PiS, SP, RN) i PO, SLD no i PSL, z którymi wam po drodze.


Dopisane 05.01.2015r. o godz. 16:06:

Jak Kempa spóźniła się na spotkanie w BOKu, to pan Kazimierz aż kipiał ze złości, że szczyt chamstwa, jak tak można!

Piechociński olał całkiem Bolesławian, nie pojawił się - ani jedno słowo krytyki nie padło. W końcu PSL to teraz ziomale ze starostwa, złego słowa nie da się powiedzieć. ; )

Panie Kazimierzu, z góry proszę, by nie pisał pan, że "przyjmuje moje uwagi z pokorą". Ja nie trawię kłamstwa, a wy wszelkie uwagi macie gdzieś, co pokazuje codzienna praktyka na tym portalu. : )

Ogólnie to nie wiem, co tam między tymi Panami zaszło i czy zaszło coś wcześniej,ale ksiądz zachował się bardzo brzydko,był zły i z oczu mu źle patrzyło.Jak można się tak tak zachowywać,być takim podminowanym złą energią?? Akurat ksiądz powinien emanowac spokojem i dobrem,co by się nie działo. NIEŁADNIE!!!

Kazimierz najpierw przy różnych okazjach nap******a na Kościół i księży, a później płacze, że go nie chcą u siebie. Sorry..

Zmoderowano 05.01.2015 godz.22:31 - powód: Korekta imienia (moderator)

~TA napisał(a): Kazimierz najpierw przy różnych okazjach nap******a na Kościół i księży, a później płacze, że go nie chcą u siebie. Sorry..

A kościół to rozumiem dom prywatny proboszcza?

Zmoderowano 05.01.2015 godz.22:32 - powód: Korekta imienia w cytacie (moderator)

~ napisał(a):

~TA napisał(a): Kaźmirz najpierw przy różnych okazjach nap******a na Kościół i księży, a później płacze, że go nie chcą u siebie. Sorry..

A kościół to rozumiem dom prywatny proboszcza?

Nie, ale gdyby ktoś się Ciebie stale czepiał, to wpuściłbyś go do siebie? A proboszcz jest odpowiedzialny za kościół parafialny, którym zarządza. A tego, że nim dobrze zarządza (przynajmniej jeśli chodzi o stronę materialną), nie można zaprzeczyć. Inna sprawa, jeśli chodzi o relacje międzyludzkie. Ale nie ma ludzi doskonałych.

skorn napisał(a): Możesz udawać głupiego w nieskończoność, emem to samo, nikt wam tego nie broni, bo to wasza piaskownica i wasze zabawki. Pozostaje tylko kwestia dziennikarskiej etyki, której jesteście od zawsze pozbawieni. Wystarczy porównać relacje dotyczące ludzi/wydarzeń tzw. prawicy (PiS, SP, RN) i PO, SLD no i PSL, z którymi wam po drodze.Dopisane 05.01.2015r. o godz. 16:06:Jak Kempa spóźniła się na spotkanie w BOKu, to pan Kazimierz aż kipiał ze złości, że szczyt chamstwa, jak tak można!

Piechociński olał całkiem Bolesławian, nie pojawił się - ani jedno słowo krytyki nie padło. W końcu PSL to teraz ziomale ze starostwa, złego słowa nie da się powiedzieć. ; )


Panie Kazimierzu, z góry proszę, by nie pisał pan, że "przyjmuje moje uwagi z pokorą". Ja nie trawię kłamstwa, a wy wszelkie uwagi macie gdzieś, co pokazuje codzienna praktyka na tym portalu. : )

drogi skornie! podziwiam Cb za chęci i zapał w punktowaniu śmiesznego grona "dziennikarzy" tego portalu. szkoda, że nie ma tutaj opcji LUBIĘ TO :D chcę tylko żebyś wiedział, że nie jesteś sam i że ludzi myślących tak jak Ty jest mnóstwo tylko nie każdy ma czas i ochotę żeby łapać "redaktorów" na delikatnie to ujmując robieniu K#@$% z logiki. pozdrawiam