falco napisał(a): i tu się zgodzę z emem'em
nie każdy redaktor,reporter musi być katolikiem by wykonywać swoją pracę -filmowanie czy robienie zdjęć nawet u ''watykańczyków''
jeśli w ten sposób ''pan ksiundz'' traktuje dziennikarza ;) to ''polityczne przechrzty'' których do diabła i trochę wśród bolesławieckiej ''elyty'' nie powinni przekroczyć progu kościoła...
ten doktor habilitowany czy ''rehabilitowany''z samym diabłem wszedł by w układy jeśli tylko przyobiecano by mu okrągłą sumkę... :D
jemu nawet ''srebrniki '' by nie śmierdziały :D
emem napisał(a): Gizek, no i co z tego? Zal Ci tylek sciska, ze ktos ma podzielna uwage i potrafi myslec o wielu rzeczach jednoczesnie? :) Ja na Wielkanoc w kosciele w ogole nie bylem, slubu koscielnego nie bralem, dziecka nie ochrzcilem, a relacje z wydarzenia religijnego przeprowadzic moge i czasami to robie. Jedno drugiemu nie przeszkadza.
A jesli ktos dodatkowo wierzy to moze i swiecic i relacjonowac, albo spiewac koledy i robic zdjecia. Jedno drugiego nie wyklucza. Wazne jest to, kto jakim jest czlowiekiem.
Szkoda, ze w okresie, ktory kosciol sam przedstawia jako czas przebaczenia, zrozumienia, milosierdzia, jego kaplan nie potrafi dac przykladu. Ale to juz nie jest ani problem moj, ani Redakcji. Przeciez to nie mi czy Redakcji powinno zalezec na tym, zeby do kosciola przychodzily tlumy wiernych :)
~ napisał(a):emem napisał(a): Gizek, no i co z tego? Zal Ci tylek sciska, ze ktos ma podzielna uwage i potrafi myslec o wielu rzeczach jednoczesnie? :) Ja na Wielkanoc w kosciele w ogole nie bylem, slubu koscielnego nie bralem, dziecka nie ochrzcilem, a relacje z wydarzenia religijnego przeprowadzic moge i czasami to robie. Jedno drugiemu nie przeszkadza.
A jesli ktos dodatkowo wierzy to moze i swiecic i relacjonowac, albo spiewac koledy i robic zdjecia. Jedno drugiego nie wyklucza. Wazne jest to, kto jakim jest czlowiekiem.
Szkoda, ze w okresie, ktory kosciol sam przedstawia jako czas przebaczenia, zrozumienia, milosierdzia, jego kaplan nie potrafi dac przykladu. Ale to juz nie jest ani problem moj, ani Redakcji. Przeciez to nie mi czy Redakcji powinno zalezec na tym, zeby do kosciola przychodzily tlumy wiernych :)
Robiąc to wyznanie swej niewiary ( którą wyniosłeś z dmomu) potwierdzasz tylko tezę o hipokryzji w pracy dziennikarza-ateisty, który chcąc zrobić reportaż ze święcenia pokarmów udaje ze przyszedł do kościoła poświęcić własną "święconkę".
falco napisał(a): i tu się zgodzę z emem'em
nie każdy redaktor,reporter musi być katolikiem by wykonywać swoją pracę
~ napisał(a): Robiąc to wyznanie swej niewiary ( którą wyniosłeś z dmomu) potwierdzasz tylko tezę o hipokryzji w pracy dziennikarza-ateisty, który chcąc zrobić reportaż ze święcenia pokarmów udaje ze przyszedł do kościoła poświęcić własną "święconkę".