~nielażny obserwator napisał(a): ale jesteś pustym człowiekiem, być może i klakierem Pani Lijewskiej, musisz wiedzieć, że tylko zorganizowani pracownicy będą mogli skutecznie domagać się od pracodawcy lepszych warunków pracy i płacy, to też czynią w BOK - MCC zorganizowali się w związek i teraz domagają się zmian. Musisz też nauczyć się czytać ze zrozumieniem i dokładnością artykułu. Żądanie podwyżki to tylko jeden z trzech postulatów, zapominałeś komentować pozostałych dwóch, abyć może one są ważniejsze od tego jednego.
- zaprzestania dyskryminowania pracowników z tytuły przynależności do NSZZ „Solidarność”:
CZŁONKOWIE ZWIĄZKÓW SĄ NIEJAWNI! SKĄD DYREKCJA MOŻE WIEDZIEĆ KTO JEST, A KTO NIE>
- zmian w regulaminie wynagradzania w zakresie przyznawanych premii
PREMIE PRZYZNAJE SIĘ UZNANIOWO, CO TU ZMIENIAĆ? NO CHYBA ŻE MARZY SIĘ KOMUNA, CZY SIE STOI, CZY SIĘ LEŻY...
- podwyższenia wynagrodzeń średnio o 500,00 zł na zatrudnionego pracownika BOK-MCC.
JAK WYŻEJ.