Nauczyciele opanowali w Bolcu władzę .Teoretycy za dyche .Ludzie oderwani od rzeczywistości .
Traktorzyści na traktory ,
Pajace prześcigają się kto więcej i ładniej wyda publiczne pieniądze.

~Nauczyciele do szkoły napisał(a): Nauczyciele opanowali w Bolcu władzę .Teoretycy za dyche .Ludzie oderwani od rzeczywistości .
Traktorzyści na traktory ,
Pajace prześcigają się kto więcej i ładniej wyda publiczne pieniądze.

O czym ty bredzisz? Co ma nauczyciel do traktora? Jakie opanowali władzę? Masz pojęcie jakie wynagrodzenia dostają nauczyciele? Dobrze że są nauczyciele,bo pół głupie dzieciaki które wynoszą tego typu filozofię z domu całkiem by z...ały.I z góry mówię że nie jestem żadnym nauczycielem ani rodziną Sakowskiego.Po prostu uważam że nauczyciele się bardzo poświęcają pracując ciężko z głupami którzy to doceniają na starość albo nigdy nie dojrzewają do tego aby przyznać rację ,że nauczyciel to potrzebny zawód.Nie martw się,coraz mniej ludzi edukuje się w tym kierunku i nauczyciele będą coraz starsi aż w końcu ich zabraknie.Wtedy będzie płacz,lament że ich nie ma ale będzie już za późno.

Zastosowana autokorekta

Może warto przypomnieć niektóre zdania z wywiadu, gdyż większość skupia się na personaliach. O sytuacji w szkolnictwie
"Słowo wytrych „niż demograficzny” skutkuje pozostawieniem przepełnionych klas z okresu zwiększonej ilości uczniów, ograniczono jedynie ilość godzin pracy nauczycielskiej z niezasadnie „ludnymi” klasami, aby ograniczyć wydatki z kasy samorządowej. Takie działanie nie może się odbić na jakości nauczania, 30 uczniów szukających odpowiedzi na ważkie pytania w trakcie 45-minutowego kontaktu z opiekunem trudno uznać za standard XXI-wieku w państwie należącym do Unii Europejskiej.
Polityka „krótkiej kołderki” w szkolnictwie realizowana jest na szczeblu samorządowym, to władze powiatu bolesławieckiego odpowiadają za sytuację w szkolnictwie średnim, przydzielają środki finansowe, mianują dyrektorów, oczywiście czynią to w konkursach. Przekonanie o własnej nieomylności, wprowadzenie systemu nakazowo-rozdzielczego rodem z socjalizmu to oczywiste wnioski płynące z polityki oświatowej realizowanej przez Starostwo Bolesławieckie."

Niedawno gościła grupa nauczycieli z Danii, w ramach jakiś wymian, czy Starosta zapytał jak liczne są tam klasy, czy przekonywał gości o zaletach napakowanych po brzegi klas lekcyjnych?.

~ napisał(a): Sprawa na pewno nie nadaje się do rozstrzygania w trybie wyborczym gdyż (ewentualne zniesławienie (?)) nie opisywano działań kandydata w kontekście kampanii wyborczej tylko opisano fragment działalności z lat minionych dyrektora II LO. Jesli p. Sakowski uważa ,że w artykule naruszone zostały jego dobra osobiste, może dochodzić swoich praw w sądzie z powództwa cywilnego a nie w trybie wyborczym, bo to z wyborami nie miało nic wspólnego.

Przecież ten materiał został napisany nie po to, żeby pomóc zwolnionej Pani, tylko żeby dokopać zwalniającemu Panu. Jest nadzieja, bo autor doradzał już przy nie jednych wyborach, jakoś bez sukcesu;(

Sakowski nie jest ideałem dyrektora, ale na pewno nie jest dyrektorem złym. Pomyje wyborcze jakie wylewa mu się na głowę niestety część wyborców kupi, zwłaszcza ta, która przy skreślaniu kandydata używa tylko długopisu. Myślę, że dyrektor bez względu na wynik wyborczy sprawy nie może odpuścić i powinien przedstawić swój punkt widzenia, bo sprawa raczej nie jest czarno-biała.

Czyli dyrektor nie musi być idealny i może również zwolnić inną osobę tylko dlatego, że ma władzę? To chore!

Oczywiście że może.Mądrą rzeczą było by znalezienie nauczyciela docierającego do uczniów.Takiego z powołania,choć o to dziś trudno.W miejsce tej kobiety zwolnionej.Podejrzewam że tak było w tym przypadku,był nauczyciel z powołania i dano mu szansę.Wiadomo że ktoś musi ponieść konsekwencje.A kto? Zwalniany.

A kto potrafi sprawdzić, który nauczyciel ma powołanie? Ten dyrektor, który wedle oświadczenia Starosty spowodował stratę w wysokości ponad 7 000 zł? No to ja gratuluję takiemu dyrektorowi i staroście wiedzy prawniczej, ekonomicznej, pedagogicznej i psychologicznej. Skoro tak oceniają fakty, to nie powinni piastować swoich stanowisk.