9 marca 2014r. godz. 20:51, odsłon: 4397, Kazimierz Marczewski
Zdobywają umiejętności i doświadczenie
Współczesny tenis stołowy jest bardzo szybką grą wymagającą od zawodników niezwykle energicznych ruchów i reakcji.
Drużyna VI Ligi Tenisa Stołowego TOP Bolesławiec: Adam Golański, Jan Golański, Krzysztof Marek, Talar Andrzej. (fot. Kazimierz Marczewski)
REKLAMA
W sobotę, w dniu 8 marca 2014 r., w Bolesławcu odbył się mecz w tenisa stołowego pomiędzy drużynami VI Ligi: KTS Jelenia Góra a TOP Bolesławiec o awans do V Ligi. TOP Bolesławiec reprezentowali: Adam Golański, Jan Golański, Krzysztof Marek i Andrzej Talar.
- Współczesny tenis stołowy jest bardzo szybką grą wymagającą od zawodników niezwykle energicznych ruchów i reakcji - mówi Łukasz Jaźwiec trener TOP Bolesławiec. - Nasza drużyna to najmłodsza drużyna w VI lidze, w dzisiejszym meczu zdecydowanym faworytem jest drużyna z Jeleniej Góry, moi chłopcy nabierają umiejętności i doświadczenia. Na awans liczymy w przyszłym roku.
TOP Bolesławiec stawia na młodych tenisistów, ale także nie zapomina o weteranach.
Przypominamy, że tenis stołowy jest jedną z najpopularniejszych gier na świecie, biorąc pod uwagę liczbę zawodników uprawiających ten sport.
Mecz TOP Bolesławiec - KTS Jelenia Góra zakończył się wynikiem 1:10, a honorowy punkt dla TOP Bolesławiec wywalczył Krzysztof Marek.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
