16 lutego 2017r. godz. 17:00, odsłon: 10380, Kazimierz Marczewski

Gruz ze śmieciami wyrzucany do Bobru

Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi śledztwo w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przeciwko środowisku

Według okolicznych mieszkańców doszło do zanieczyszczenia rzeki Bóbr w miejscowości Łąka w gminie Bolesławiec. 

Byliśmy na miejscu 15 lutego, naszym oczom ukazał się krajobraz księżycowy. Na skarpie, czy raczej na brzegu rzeki Bóbr w Łące, prawdopodobnie właściciel działki, zgromadził według naszego szacunku ponad pięćset ton zanieczyszczonego drewnem, workami foliowymi a nawet częściami plastikowymi z samochodu, gruzu po rozbiórce jakiejś budowli.

Cześć gruzu leżała już w rzece, część na skarpie. Niektóre drzewa zostały przez gruz mocno uszkodzone.

- Tak nie wolno robić - mówi mieszkaniec Łąki. - To karygodne, nawet przycinali drzewa, żeby samochody mogły dojechać na brzeg. Jak można tak niszczyć środowisko naturalne? Dobrze, że sprawą zajęła się już policja i prokuratura - dodaje.

- Byliśmy na miejscu i zobaczyliśmy jak to wygląda - mówi Monika Krosondowicz-Babiasz, Inspektor Ochrony Środowiska w Gminie Bolesławiec. - Nie mogę nic więcej powiedzieć, ponieważ trwa dochodzenie w tej sprawie.- dodaje.

Tak wygląda dzikie składowisko nad rzeką.

- Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu wszczęła postępowanie i śledztwo w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przeciwko środowisku zgodnie z artykułem 183, paragraf 1, Kodeksu Karnego - mówi zastępca prokuratora rejonowego w Bolesławcu Sebastian Woźniak. - Policja z Kruszyna w obecności Inspektora Ochrony Środowiska Urzędu Gminy Bolesławiec, przedstawiciela Wojewódzkiego Zarządu Gospodarki Wodnej i właściciela posesji dokonała oględzin miejsca składowania zanieczyszczonego gruzu na brzegu, skarpie rzeki Bóbr w Łące, również pod kątem możliwości naruszenia Prawa Wodnego. Wykonana została także dokumentacja fotograficzna. Śledztwo wyjaśni czy i w jakim stopniu naruszone zostało prawo. Jesteśmy w toku postępowania, dlatego na razie nic więcej, dla dobra sprawy, nie mogę powiedzieć - dodaje.

To niejedyny przypadek nielegalnego składowania odpadów w naszym powiecie. O kuriozalnej sprawie składowania odpadów w Bolesławcu pisaliśmy w październiku 2016 roku w tekście  Nielegalne składowisko śmieci przy Cmentarzu Komunalnym?



Dla przestrogi podajemy treść artykułu 183 Kodeksu Karnego

• Rozdział XXII Przestępstwa przeciwko środowisku

Art. 183. § 1. Kto wbrew przepisom składuje, usuwa, przetwarza, dokonuje odzysku, unieszkodliwia albo transportuje odpady lub substancje w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu wielu osób lub spowodować zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach,podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew przepisom przywozi z zagranicy substancje zagrażające środowisku.

§ 3. Karze określonej w § 1 podlega, kto wbrew obowiązkowi dopuszcza do popełnienia czynu określonego w § 1, 2 i 4.

§ 4. Karze określonej w § 1 podlega, kto wbrew przepisom przywozi odpady z zagranicy lub wywozi odpady za granicę.

§ 5. Kto bez wymaganego zgłoszenia lub zezwolenia, albo wbrew jego warunkom przywozi z zagranicy lub wywozi za granicę odpady niebezpieczne,podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 6. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1-5 działa nieumyślnie,podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.