Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
PILNE!
2 marca 2017r. godz. 08:23, odsłon: 20571, Bolec.no

Uciekinier ze szpitala schwytany - NOWE INFORMACJE

Zatrzymano 16-latka, który wczoraj napadł pielęgniarkę w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych.
Policja w szpitalu psychiatrycznym
Policja w szpitalu psychiatrycznym (fot. Bolec.Info)
REKLAMA
Villaro zaprasza

Policja przed północą na dworcu PKP w Legnicy zatrzymała pacjenta, który pobił pielęgniarki. Podczas próby ucieczki nastolatek, pacjent oddziału dzieci i młodzieży, uderzył 66-letnią pielęgniarkę kilkakrotnie w twarz a innej z pielęgniarek groził śmiercią i kawałkiem szkła z rozbitego okna rozciął jej szyję. Chciał wymusić oddanie kluczy do oddziału i wydostać się na zewnątrz. Gdy uciekł, przez kilka godzin poszukiwała go policja.

W próbie ucieczki brał udział również inny pacjent tego samego oddziału, ale ochrona schwytała go jeszcze na terenie szpitala. Jak udało nam się ustalić, on nie brał udziału w napaści na pielęgniarki, tylko przyglądał się działaniom kolegi. 

Tutaj można obejrzeć Wideo z zatrzymania uciekiniera ze szpitala 

Uciekinier ze szpitala został przyjęty do bolesławieckiej placówki w poniedziałek, 27 lutego. Po zatrzymaniu go wrócił na oddział, jest odizolowany od reszty pacjentów.

Pielęgniarki nie mają poważnych obrażeń, zostały wypisane ze szpitala do domu. 

Podopieczni oddziału, część z nich była świadkami dramatycznych wydarzeń, są pod specjalną opieką psychologów.

Bolec.Info - zdjęcie

Z tego oddziału uciekł szesnastolatek.

Bolec.Info - zdjęcie

Uciekinier ze szpitala schwytany - NOWE INFORMACJE

~~KT niezalogowany
3 marca 2017r. o 1:58
~~ napisał(a): to jakies nieporozumienie to nie jest rosyjski szpital psychiatryczny

można go opuścic spokojnie w ciągu dnia


Czy można? To już zależy od oddziału. To był pewnie oddział sądowo-psychiatryczny, a takowy nie jest generalnie oddziałem wolnościowym.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~walić głupka niezalogowany
3 marca 2017r. o 6:18
~~tom napisał(a): Panie emeryti zatrudnione w szpitalu, są już leciwe, i niejednokrotnie same, potrzebują opieki. Juz widzę jak radzi sobie 66- latka, z chorym młodzieńcem. . Z góry wiadomo, kto wygra. Kadra musi, byc młoda,sprawna fizycznie i psychicznie. A nie staruszki, które chca dorobić, do emerytury !!!!


Berecie ,czy to nie twoi z PO podwyższyli wiek emerytalny do 67 lat ?
Protestowałeś wtedy ?,pisałeś że nie wyobrażasz sobie pracujących 67 letnich pielęgniarek ?
Więc morda w kubeł.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ojciec niezalogowany
6 marca 2017r. o 1:21
Jestem ojcem jednego z pacjentów lecz nie tych o których mowa,wierzcie jak chcecie lub nie!, dużo w tym ściemy która wynika z niewiedzy dziennikarzy bo zostają niewystarczająco poinformowani,bo pani ordynator ma męża lekarza i sprawa musi ucichnąć ze względu na wizerunek szpitala.Prawda jest inna i bardzo współczuje rodzinom poszkodowanych pielęgniarek które tak naprawdę nie są niczemu winne a poniosły karę za co!?,że próbują pomóc innym- chorym dzieciom i rodzicom tych dzieci.Bardzo szanuję tych pracowników i postanowiłem napisać by to tak nie zostało ominięte WIELKIM ŁUKIEM. Prawda jest taka że wszyscy mają związane ręce ale nie ja, poszkodowane pielęgniarki tak naprawdę są w bardzo kiepskim stanie,sprawca tego zdarzenia wbiegł do dyżurki uderzył jedną z pielęgniarek w oko a następnie bez żadnych skrupułów podciął gardło szkłem które wcześniej zabrał z wybitego okna,potem szybko rzucił się na następną pielęgniarkę której również podciął gardło,te Panie mają poprzecinane żyły!,i wątpię by ktoś kto miał przeciętą szyje tak sobie został wypisany na drugi dzień ze szpitala i ciekawe czemu do godzin nocnych na oddziele w którym doszło do zdarzenia była policja,technicy,kryminalni,dlaczego?,bo -była godzina 20-ta czas drugiej kolacji wszystkie dzieci na świetlicy obok dyżurki,która przedzielają szyby.O tej porze jak co dziennie nie ma już na oddziele żadnego lekarza,który mógłby by pomóc w razie potrzeby któremuś z nieletnich pacjentów tak jest również przez cały weekend!,tylko dwie pielęgniarki pełniące rolę rodziców nad około dwudziestką dzieci.Nagle szok wszystkie dzieci jak wryte w ziemię i tylko krew wszędzie tryskała po szybach i wszystko na oczach tych dzieci.Sprawca uciekł wraz z drugim małoletnim którego złapał stróż bramy wjazdowej na teren szpitala ,po czym przyprowadził zbiega na oddział,drzwi były otwarte,reszta była tylko w rękach Pana stróża(szybka reakcja).Z góry zeszła jeszcze jakaś Pani która pilnowała by już więcej nikt nie opuścił oddziału. Moje dziecko przed zdarzeniem miało opiekę lekarską dwa razy w tygodni po około jakieś 10 min. rozmowy,teraz podobno dzieci są objęte dodatkową opieką,ale jaką pytam k..wa!?,dodatkowe 10 min.!!! A co z pracownikami którzy mają łzy w oczach bo ich znajomi,przyjaciele z pracy nie wiadomo czy przeżyją, oni tej opieki nie potrzebują?!!!!! Pani ordynator oczywiście tak poszkodowana że jest na zwolnieniu(chora czy coś?),ciekawe co takiego jej się stało że to wszystko zostawiła w związanych rękach bezradnych i załamanych pracowników tego oddziału! Zostaje jeszcze jedno pytanie do Pani ordynator-Jakim cudem przerośnięty 16-to latek kibic klubu piłkarskiego chodzący na ustawki(bez urazy dla kibiców którzy takiego czynu by się nie dopuścili),który za pewne już nie raz miał do czynienia z prawem znalazł się na oddziele wraz z dziećmi które mają po dziesięć lat i taki osobnik chodzi tam i ich terroryzuje.To Pani go tam przyjęła i może sprawując piecze nad porządkiem kończąc pracę o 14-tej powinna Pani go zabrać sobie do domu a nie zostawiać pielęgniarkom!
A co Pani ordynator będzie z nim robić?-No leczyć chyba,może sobie jakiś meczyk oglądną.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA Zapraszamy