29 października o godzinie 18:30 w sali kina Forum rozpoczęła się „Noc Napoleońska”, zorganizowana przez Muzeum Ceramiki w Bolesławcu oraz Bolesławiecki Ośrodek Kultury-Międzynarodowe Centrum Ceramiki. Noc napoleońska miała na celu przedstawienie wybranych wydarzeń z historii Bolesławca, związanych z okresem wojen napoleońskich. Wojny te dotknęły Bolesławiec zwłaszcza w 1813 roku, gdy w mieście kilkukrotnie dochodziło do zaciętych walk. Był to czas, który na trwałe wpisał się w bolesławiecką tradycję, żywą pomimo zmian granic i upływu ponad dwustu lat od tamtych wydarzeń.
Napoleoński wieczór rozpoczął się od krótkich wystąpień dyrektora BOK-MCC, Kornela Filipowicza, oraz prezydenta Bolesławca, Piotra Romana. Prezydent podkreślił, że Napoleon przebywał w Bolesławcu pięciokrotnie i przypomniał, że miasto należy do elitarnej organizacji, jaką jest Europejska Federacja Miast Napoleońskich. Federacją, skupiającą miasta związane z Cesarzem Francuzów, kieruje Charles Bonaparte – najstarszy żyjący przedstawiciel rodu Bonapartych. Bolesławiec należy do niej od 2012 roku. Po przemówieniach odbył się spektakularny spektakl laserowy pt. Śladami kampanii napoleońskiej w Bolesławcu. Oprócz widowiskowego pokazu laserów na ekranie kinowym można było zobaczyć slajdy z informacjami o najważniejszych epizodach z historii miasta, związanych z czasami Napoleona.
Po niekonwencjonalnym spektaklu laserowym można było zobaczyć bardziej tradycyjny spektakl o tytule Karmaniol, czyli Francuzi lubią żartować. Tę doskonale przygotowaną komedię z elementami opery wystawiło wrocławskie Towarzystwo Teatralne, a wyreżyserował Roberto Skolmowski. Spektakl, podzielony na dwa akty, opowiadał perypetie Karmaniola, rzemieślnika z niewielkiej wioski koło włoskiego miasta Marengo, zajętej w 1800 roku przez elitarny oddział Francuzów. Na zakończenie napoleońskiego wieczoru można było otrzymać egzemplarz nowej publikacji Muzeum Ceramiki oraz Schlesich-Oberlausitzer Museumsverbund pt. Opowieści napoleońskie pogranicza śląsko-łużyckiego. Publikacja jest poświęcona wybranym opowieściom z czasów Napoleona, rozgrywającym się w okolicach Bolesławca, Markersdorfu oraz miasta Reichenbach.
Wstęp na wydarzenie był bezpłatny, ale należało wcześniej zaopatrzyć się w darmowe wejściówki, dostępne w kasie kina Forum. Jak dowiedzieliśmy się na miejscu, wejściówki rozeszły się już na tydzień przed Nocą Napoleońską, a w sali kinowej pojawiło się 400 osób. Na terenie kina obowiązkowe było zakrywanie ust i nosa.
Noc Napoleońska była jednym z działań, podjętych w ramach transgranicznego projektu „1000 lat Górnych Łużyc – ludzie, grody, miasta”, dofinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu Interreg Polska-Saksonia 2014-2020. Popularyzacja historii Bolesławca za pomocą nowoczesnych technologii oraz bardziej tradycyjnych metod wydaje się być bardzo dobrym pomysłem i pozostaje mieć nadzieję, że podobne inicjatywy będą podejmowane w przyszłości.
fot. Dariusz Gołębiewski, 2021-10-30
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).