Chętniej w urnie na Śluzową, duży wzrost liczby pochówków w 2021 roku

Sto pogrzebów więcej w 2021 roku w Bolesławcu (w porównaniu do roku 2020).

Kolumbarium (fot. Kazimierz Marczewski)

REKLAMA

O 16% w 2021 wzrosła liczba pochówków na cmentarzu komunalnym w Bolesławcu w stosunku do roku 2020. To zapewne efekt epidemii koronawirusa. W 2020 roku na cmentarzu w Bolesławcu pochowano 553 osoby a w roku 2021 odbyły się 653 pogrzeby. To o 100 pochówków więcej.

Urna zamiast trumny. Ta tendencja wyraźna jest także w Bolesławcu. W urnach chowa się znacznie więcej zmarłych, niż w trumnach. W 2021 roku w urnach odbyły 362 pochówki, trumnach - 291 pochówków. W roku 2020 było odpowiednio 280 w urnach, 273 w trumnach.

Na bolesławieckim cmentarzu w roku 2022 zaplanowano budowę siedmiu nowych kolumbariów na urny.

Coraz więcej bolesławian podejmuje decyzję, że po śmierci ich ciało ma zostać skremowane. Ponadto zdarzają się sytuacje, że dana osoba wydaje dyspozycję, iż chce, aby jej popioły zostały rozsypane na łące, nad morzem, zakopane w ogródku bądź na działce czy też przechowywane w domu.

Bywa, że bliscy zmarłego respektują jego wolę i nie zastanawiają się, czy ich działania są zgodne z prawem. Warto pamiętać, że ustawodawca nie przewiduje takich możliwości, jak przetrzymywanie prochów zmarłego w mieszkaniu, czy rozsypanie ich na łące.

Polskie prawo a pochówek urny

Zgodnie z polskim prawem szczątki ludzkie muszą być pochowane w godnym, przeznaczonym do tego miejscu, czyli na cmentarzu ‒ może to być cmentarz parafialny lub komunalny. Ciało zmarłego może być pochowane w grobach ziemnych, murowanych, w katakumbach, w kolumbariach – grób musi jednak znajdować się na cmentarzu.

Odstępstwo od wymienionych regulacji możliwe jest tylko wówczas, gdy rodzina zmarłego otrzyma pozwolenie od ministra budownictwa, który takie pozwolenie może wydać w porozumieniu z ministrem zdrowia.

Polskie prawo przewiduje jeszcze jedną możliwość ‒ pochówek w morzu. Taka opcja jest dopuszczalna, gdy zgon nastąpi na morzu i nie istnieje możliwość dotarcia do brzegu w ciągu 24h od momentu zgonu.