Tradycyjnie ulicami Bolesławca przemaszerowały procesje Bożego Ciała, zorganizowane przez siedem miejskich parafii rzymskokatolickich. Warto dodać, że przez dwa ubiegłe lata ich wyprowadzanie na ulice uniemożliwiała pandemia koronawirusa, a wierni okrążali wówczas tylko mury kościołów. W tym roku sytuacja epidemiczna pozwoliła wrócić do tradycyjnych procesji ulicami miast i wsi. Licznie zgromadzeni wierni z parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Bolesławcu zatrzymywali się przy czterech ołtarzach, ulokowanych w następujących miejscach:
- pomnik Jezus, przyjaciel dzieci przy pl. Zamkowym,
- kaplica św. Marii de Mattias przy ul. Kubika,
- skrzyżowanie ulic Garncarskiej i Obrońców Helu,
- Krzyż Milenijny.
W wydarzeniu wzięło udział kilkaset osób, które śpiewem i modlitwą świadczyły o swojej wierze w Boga i przywiązaniu do religii chrześcijańskiej. Na czele procesji niesiono Krzyż Pański, za którym szły dzieci pierwszokomunijne, sypiąc płatki kwiatów przed Najświętszym Sakramentem, niesionym przez księdza w tabernakulum. Wierni modlili się, między innymi, o zachowanie pokoju, wolność od epidemii oraz zachowanie od innych katastrof naturalnych. Każdy z uczestników niósł także własne intencje, z którymi przyszedł na to wyjątkowe nabożeństwo.
Procesja Bożego Ciała jest dla katolików wydarzeniem wyjątkowym. Jak słyszymy w starej kościelnej pieśni, w jej trakcie sam Bóg zagrody nasze widzieć przychodzi, czyli innymi słowy, odwiedza ludzi w ich codzienności i miejscach, w których na co dzień żyją i pracują. Święto Bożego Ciała, oficjalnie znane jako uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, jest też tradycyjną okazją do zaświadczenia przed światem swojej wiary i przypomnieniem, że Bóg przebywa wśród ludzi nie tylko w murach kościołów, ale wszędzie tam, gdzie się oni znajdują. Uroczystość obchodzono po raz pierwszy w 1246 roku we Włoszech, a w Polsce zostało wprowadzone w 1320 roku przez biskupa Nankiera, urzędującego wówczas w Krakowie (sześć lat później Nankier przeniósł się do Wrocławia). Procesje Bożego Ciała w okresie zaborów były wyraźną manifestacją nie tylko religijną, ale też narodową, stanowiąc istotny element polskiej tradycji narodowej.
~~Tyryry napisał(a): Jak mnie cieszy że średnia wieku na tej procesji to jakieś 70 lat. Jeszcze trochę i czarnej zarazie wymrą wierni
~~Białawoszary Rojnik napisał(a): Do kościoła z tymi zabobonami. A nie panosza się i bajki opowiadają o jakim bożku na krzyżu !
~~Darek napisał(a):Ktoś napisał: ~~Białawoszary Rojnik napisał(a): Do kościoła z tymi zabobonami. A nie panosza się i bajki opowiadają o jakim bożku na krzyżu !
Proszę nie obrażać uczuć religijnych i nie bluźnić. Procesja to piękny manifest wiary.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).