Dolnośląska Krajowa Administracja Skarbowa we współpracy z Inspektorami Wydziału Zwalczania Przestępczości Środowiskowej we Wrocławiu udaremnili przewóz 9 ton odpadów, zużytych opon. Odpady przewożone były w sposób nielegalny z Holandii do zakładu na Śląsku. Zatrzymanie miało miejsce na autostradzie A4 w Jędrzychowicach, przy granicy z Niemcami.
Zakład, do którego przewożone były odpady nie posiadał wymaganych pozwoleń na przetwarzanie odpadów.
Wymaganych pozwoleń nie posiadał też przewożący odpady, a dokumenty przewozowe nie były prawidłowo wypełnione. Przewoźnik nie był wpisany do wymaganej, elektronicznej bazy danych o odpadach – rejestru BDO, ani do Systemu Elektronicznego Nadzoru Transportu. Systemy te pozwalają na kontrolę gospodarowania i ewidencjonowanie odpadów.
- Kierowcę ukarano trzema mandatami karnymi na łączną kwotę 5 400 zł. Przewoźnik w postępowaniu administracyjnym zagrożony jest łączną karą w wysokości 26 tys. zł. Odbiorca odpadów w postępowaniu administracyjnym karą minimalną w wysokości 20 tys. zł, a w postępowaniu prowadzonym przez WIOŚ w wysokości od 50 tys. do 500 tys. zł - podaje Agnieszka Rzeźnicka Gniadek, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu.
Kilka dni wcześniej, w tym samym miejscu doszło do zatrzymania jeszcze większego transportu z odpadami. 25 lipca funkcjonariusze Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego zatrzymali 25 ton toksycznych odpadów z Niemiec. Transport zawierał cząstki i pyły żelaza oraz jego odmiany, które wydzielały intensywny, duszący zapach.
W tym przypadku odbiorca odpadów również nie posiadał wymaganego zezwolenia na przetwarzanie takich odpadów i nie mógł ich zutylizować zgodnie z przepisami. WIOŚ uznał transport za nielegalny. A odpady zostały przekazane do dalszego postępowania karnego. Organizatorom przewozu odpadów grozi nawet pół miliona złotych kary.
25 lipca sejm przyjął ustawę, która ma ma celu przeciwdziałanie przestępczości w ochronie środowiska. Projekt ustawy przewiduje zmiany w Kodeksie Karnym takie jak: kara do 10 milionów nawiązki na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz do 12 lat pozbawienia wolności. Ponadto, za zaśmiecanie miejsc publicznych kara będzie sięgać nawet do 5000 zł.
Jak myślicie, czy tak surowe kary powstrzymają nielegalne przewożenie odpadów do Polski i zanieczyszczanie środowiska?
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).