Jak miasto wycenia lokalne media?

Telewizja Bolesławiec, Istotne i Express Bolesławiecki kosztowały podatników w zeszłym roku ponad 238 tysięcy zł. To ponad połowa miejskich wydatków na informacje w mediach.

Kamerzysta przy pracy. (fot. pixabay.com)

REKLAMA

Impuls Miasta, jak co roku, opublikował zestawienie miejskich wydatków na media w roku 2021. Miasto płaci za publikacje sponsorowane, informujące o działaniach władz, inwestycjach i imprezach.

Dane pochodzą z odpowiedzi zastępczyni prezydenta miasta, Iwony Mandżuk-Dudek, na interpelacje radnego Rady Miasta (PiS) Dawida Sarbaka, który opracował poniższą grafikę:

W 2021 roku miasto wydało na tego typu publikacje 471 813,30 zł, odrobinę mniej niż w roku 2020 (489.902,70 zł) i znacznie więcej niż w 2019 (418 381,16 zł).

Największym finansowym wsparciem władz miasta cieszy się telewizja, w której gmina ma swoje udziały (40%). Co prawda Rada Miasta aż 10 lat temu upoważniła prezydenta miasta, Piotra Romana, do sprzedaży tych udziałów, a on sam powierzył przygotowanie do zbycia udziałów m.in. Tomaszowi Gabrysiakowi (10 lat temu starosta bolesławiecki pracował w Urzędzie Miasta) ale proces okazał się tak czasochłonny, że nie zakończył się do dziś. Zbycie miejskich udziałów w spółce popierali m.in. ówcześni radni Rady Miasta, Mirosław Sakowski i Wojciech Kasprzyk.

Tylko w ostatnich trzech latach miasto wydało na promocję w Telewizji Bolesławiec ponad 331 tysięcy złotych. Zapewne nie ma to żadnego związku z faktem, że w programach telewizji nie sposób znaleźć jakiekolwiek krytyki władz miasta. 

Drugim pod względem miejskiego finansowania medium jest portal Istotne, miasto wydało na promocję tam (i w gazecie pod tą samą nazwą) ponad 64 tysiące złotych.

Od 20 lat miasto niezmiennie promuje się w bezpłatnej gazecie Express Bolesławiecki firmy Otomedia i na portalu otoboleslawiec.pl. Gazeta ta powstała zaraz po tym, jak prezydent pierwszy raz wygrał wybory. Wyborcza gazeta jego komitetu zmieniła wówczas odrobinę winietę i stała się bolesławieckim medium, w którym miasto od razu zaczęło kupować reklamy. W zeszłym roku za ponad 48 000 zł, choć portal i gazeta raczej nie zwykły przygotowywać własnych redakcyjnych materiałów, zajmując się głownie kopiowaniem i wklejaniem ogólnodostępnych treści związanych z miastem i powiatem.

Ciekawe są też wydatki na Gazetę Wojewódzką należąca do grupy wydawniczej Polska Press, niedawno przejętej przez Orlen.  Teoretycznie treści z gazety są obecne na portalu nasze miasto, ale są to głównie kopiowane i wklejane materiały z serwisów policyjnych itd. Treści krytyczne wobec władz miasta znaleźć tam można równie trudno jak egzemplarz Gazety Wojewódzkiej w bolesławieckim kiosku. Za obecność w tej gazecie miasto zapłaciło w 2021 roku niemal 20 000 zł.

Ponad 23 tysiące złotych miasto wydało na promocję w Muzycznym Radiu z Jeleniej Góry. Nie udało nam się dotrzeć do wyników słuchalności rozgłośni. Płaciło m.in za produkcję i emisję programu "Wiadomości Miasta Bolesławiec". Posłuchanie programu jest o tyle trudne, że wrzucenie tytułu programu sponsorowanego przez miasto w Google nie daje efektu.

Niemal 22 tysięcy złotych miasto wydało w ubiegłym roku na promocję w gazecie i portalu Bolec.Info.

Przy okazji wydarzeń takich jak Bolesławieckie Święto Ceramiki miastu zdarza się kupować promocję w innych mediach. Np. w 2021 roku w Radiu PLUS, RMF MAXX, TVP 3, Polskim Radiu Wrocław, miesięczniku Forbes, Radiu Złote Przeboje, Schlesien Houte, Onecie, Gazecie Wyborczej, czy Newsweeku (kwoty od 3 do 6 tysięcy złotych).

Jak oceniacie miejskie wydatki na media? Zapraszamy do dyskusji.