Kontrolerzy nie mają wglądu we wszystkie opłacone parkowania, dlatego potrafią wystawić wezwanie do zapłaty za parkowanie, które już opłacono w aplikacji. Dzięki temu, jak udało nam się ustalić w biurze SPP, kontroler traci czas na wystawianie wezwania na 75 zł za już opłacony parking, kierowca traci czas, żeby zanieść albo wysłać do biura SPP screeny potwierdzające opłatę za parking w aplikacji, a urzędniczki biura SPP - na zweryfikowanie jego płatności.
Problem istnieje od początku wprowadzenia Strefy Płatnego Parkowania w Bolesławcu, czyli od lipca 2021 roku, i wciąż go nie rozwiązano.
Przykład takiej sytuacji opisaliśmy w piątek w tekście Strefa Podwójnie Płatnego Parkowania
Pokazaliśmy dowód opłacenia parkingu w bolesławieckiej Strefie Płatnego Parkowania w piątek od godziny 15:58 do 17:38 oraz "Zawiadomienie o nałożeniu opłaty dodatkowej z brak uiszczenia opłaty zaparkowanie samochodu osobowego w strefie płatnego parkowania" z godziny 16:59! Czyli wystawione w opłaconym czasie.
Zdjęcie i screen z aplikacji parkingowej AnyPark dotyczą tego samego auta i dowodzą, że mimo opłacenia parkingu kwotą 5,52 zł Urząd Miasta Bolesławiec w osobie kontrolera niesłusznie domaga się od właściciela pojazdu kwoty 75 zł.
Dlaczego tak jest? Bo kierowca nie wie, i nie musi wiedzieć, czy parkuje na drodze wewnętrznej, czy publicznej. Jak powiedziano nam w biurze SPP, "nie ma on takiego obowiązku". Gdyby wiedział gdzie parkuje, mógłby to zaznaczyć w aplikacji AnyPark i problemu być może nie było. Być może, bo kontrolerzy mają wgląd w aplikacji tylko w opłaty na drogach publicznych i w dane z parkometru, więc czasem nie mają możliwości sprawdzenia, czy parking został opłacony poprzez AnyPark. Po prostu nie mogą tego sprawdzić, więc czasem (lub zawsze) zakładają, że parkingu nie opłacono i wystawiają wezwanie. Widzą na przykład, czy auta postawione przy Asnyka mają wniesione opłaty. Ale na parkingu z tyłu BOK MCC już nie, bo to droga wewnętrzna. Drogi wewnętrzne to zwykle niektóre parkingi i podwórka.
Kierowca niesłusznie wezwany do zapłaty drugi raz za już opłacony parking może, aby uniknąć dodatkowej opłaty, wysłać screeny potwierdzające płatność na adres biura SPP [email protected]. Wówczas opłata zostanie anulowana.
W biurze SPP dowiedzieliśmy się, że "na chwilę obecną nie ma możliwości rozwiązania tego problemu", oraz że "trwają rozmowy i próby naprawienia systemu", które zakończą się sukcesem "prawdopodobnie w przyszłym roku".
Interesujące jest to, że problemu nie przewidziano przed uruchomieniem Strefy Płatnego Parkowania w Bolesławcu i nie rozwiązano przez półtora roku.
Warto pamiętać, że kontroler SPP za każdą dodatkową opłatę, zwaną potocznie mandatem, dostaje 7,50 zł. To jego prowizja za namierzenie kierowcy, który nie płaci za parkowanie. Na premie dla kontrolerów za dodatkowe opłaty nałożone na kierowców radni miejscy zabezpieczyli w budżecie miasta na ten rok 80 000 zł. Oczywiście, gdy wezwanie okaże się niesłuszne, z prowizji nici.
Pierwszy rok działania Strefy Płatnego Parkowania przyniósł kasie miasta z portfeli kierowców przychód w wysokości 2 610 200 zł.
Potwierdzenia parkowania i wezwanie do wniesienia dodatkowej opłaty za opłacone parkowanie.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).