22 listopada 2012 roku na otwarciu BCC pojawiły się tłumy. Z tej okazji w nowo otwartej galerii były organizowane koncerty, zabawy dla dzieci, konkursy, a nawet loteria, w której można było wygrać samochód. Wielu klientów cieszyło się, że w Bolesławcu pojawiły się nowe, dotychczas nieobecne, sklepy młodzieżowe, podkreślano też nowoczesność wystroju wnętrz. Częstym zarzutem był brak lokalu gastronomicznego - dopiero niedawno w galerii otwarto kebab, który wypełnił tę lukę. Pojawiały się także głosy, że Bolesławiec City Center z powodu swojej niewielkiej powierzchni nie jest galerią handlową z prawdziwego zdarzenia.
Pierwotnie pierwsza bolesławiecka galeria miała być znacznie większa i znajdować się w innym miejscu. Już w 2001 roku radni miejscy postanowili wyburzyć dawne zakłady ceramiczne przy ulicy Zgorzeleckiej, aby w ich miejsce postawić nową zabudowę usługowo-handlową. Pięć lat później, 8 czerwca 2006 roku, przetarg na zakup działki wygrała spółka Kopalnia Piaskowca JAN, zarządzana przez Henryka Guzika i Jana Cołokidziego, szefa stowarzyszenia Ziemia Bolesławiecka. Firma kupiła działkę za 4,1 miliona złotych, wyburzyła stare budynki i już w 2007 roku miał tam istnieć w stanie surowym budynek przyszłej "Galerii Ceramika". Tymczasem firma Guzika i Cołokidziego sprzedała pustą już działkę spółce Spectrum Galerie za 12,5 miliona złotych .
Spółka opracowała własny projekt galerii, zgodny z planem zagospodarowania przestrzennego (projekt Cołokidziego i Guzika zgodny z nim nie był). Miała zajmować znaczną część opustoszałego placu i być dużym - jak na miasto wielkości Bolesławca - kompleksem handlowo-usługowym. Pojawił się jednak problem, ponieważ miasto podjęło próbę odzyskania działki i weszło na drogę sądową ze spółką. Sprawa doszła aż do Sądu Apelacyjnego, który zalecił załagodzenie sporu, do czego nie doszło z powodu uporu władz miasta, które ostatecznie nie zdołały odzyskać spornej działki.
Jak przyznał w 2018 roku w specjalnym wywiadzie dla naszej redakcji prezes Spectrum Galerie, Andrzej Bronowicki, obecnie budowanie tam dużej galerii handlowej nie ma sensu. W mieście powstał szereg mniejszych "galerii handlowych" - obok Bolesławiec City Center są to Stara Mleczarnia, galeria przy dworcu PKS oraz Stary Dworzec - przez co taka inwestycja jest nieopłacalna.
Przed dwiema dekadami istniał też pomysł budowy galerii na placu Popiełuszki. W 2002 roku Piotr Roman obiecywał w kampanii wyborczej, że nie dopuści do jej powstania - i słowa dotrzymał. Zamiast galerii mamy tam obecnie "Orkę", hotel "Ibis" i wielki, niezagospodarowany trawnik.
Tak wygląda galeria Bolesławiec City Center dzisiaj.
A tak przedstawiała się w kwietniu 2012 roku.
Z kolei tak miała wyglądać galeria przy ulicy Zgorzeleckiej (fot. Spectrum Galerie).
~~Bananowa Hutujnia napisał(a):
12 lat później płac jest 7 razy tańszy .
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).