We wtorek, 13 grudnia, w holu Sali Rajców bolesławieckiego ratusza uroczyście odsłonięto tablicę upamiętniającą znanych i nieznanych ludzi "Solidarności", którzy walczyli o prawa robotnicze i niepodległość Polski. W czasie uroczystości głos zabrał ksiądz prałat Józef Gołębiowski kapelan bolesławieckiej Solidarności i Honorowy Obywatel Miasta Bolesławca. Po wystąpieniu ks. Józef Gołębiowski poświecił odsłoniętą tablicę.
Swoje wystąpienie ksiądz rozpoczął od "żartu", który naszym zdaniem był wyjątkowo nie na miejscu i nie pasował do charakteru uroczystości. Po wyjściu na mównicę, ktoś przyniósł mu kulę inwalidzką, aby mógł swobodnie stać i przemawiać. Ksiądz stwierdził, że nie chce "tej laski", bo "gdyby to była inna laska, to mógłby razem z nią się przespać". Część uczestników uroczystości zaśmiała się, ale inni byli zniesmaczeni i zażenowani takim żartem, tym bardziej, że padł on z ust duchownego i Honorowego Obywatela Miasta Bolesławiec.
W dalszej części swojego wystąpienia, prałat Gołębiowski stwierdził, że nadal trwa w Bolesławcu stan wojenny i trzeba z nim walczyć. Trwa, gdyż w jednej z parafii w Bolesławcu zabroniono bić dzwonom. " Nie ma tu ani prawa, ani sprawiedliwości" - grzmiał ksiądz.
- Niektórzy chcą, aby dzieci spowiedź rozpoczynały po ukończeniu szesnastego roku życia - powiedział ks. Józef Gołębiowski. - A to już jest atak na kościół.
Na koniec swojego wystąpienia ks. Józef Gołębiowski dziękował ludziom "Solidarności" za walkę i życzył przewodniczącemu bolesławieckiej Solidarności Zbigniewowi Razikowi powrotu do zdrowia.
O odsłonięciu tablicy pisaliśmy w newsie Dla znanych i nieznanych ludzi "Solidarności"-WIDEO
~~www napisał(a): Stwórca wszystko widzi, ciekawe czy zaśmiał się z tego "żartu"
~~Franek napisał(a):Ktoś napisał: ~~www napisał(a): Stwórca wszystko widzi, ciekawe czy zaśmiał się z tego "żartu"
Ksiądz ma marzenia i oprócz spania z laską nic mu nie pozostało, żart jak każdy inny. Nie widzę w czym jest problem.
Gdyby zażartował, że chce spać z kolegą to byłoby niesmaczne.
~~Parafianin napisał(a): Pamiętam żarty ks.Gołębiowskiego podczas niedzielnych mszy świętych. Gorliwe, świetne kazania.Przycinanie w dżinsach i z fajką w zębach żywopłotu.Świetny człowiek i pasterz który wybudował świątynie!
~~Kasztanowatordzawy Omieg napisał(a):Ktoś napisał: ~~Parafianin napisał(a): Pamiętam żarty ks.Gołębiowskiego podczas niedzielnych mszy świętych. Gorliwe, świetne kazania.Przycinanie w dżinsach i z fajką w zębach żywopłotu.Świetny człowiek i pasterz który wybudował świątynie!
świątynię wybudował ,SAM ?
~~Parafianin napisał(a): Pamiętam żarty ks.Gołębiowskiego podczas niedzielnych mszy świętych. Gorliwe, świetne kazania.Przycinanie w dżinsach i z fajką w zębach żywopłotu.Świetny człowiek i pasterz który wybudował świątynie!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).