Onet dotarł do wyników kontroli Najwyższej Izby Kontroli, która badała powstanie i funkcjonowanie najdroższego w Polsce tymczasowego szpitala covidowego — we Wrocławiu. Na odpowiedzialnym za jego powstanie wojewodzie dolnośląskim kontrolerzy nie pozostawiają suchej nitki, zarzucając mu nie tylko chaotyczne działania i brak nadzoru nad inwestycją, ale przede wszystkim "niegospodarne wydatkowanie środków publicznych" - pisze portal.
Placówkę w stolicy Dolnego Śląska usytuowano na posesji i w budynkach prywatnej firmy bez doświadczenia w stawianiu tego typu obiektów. Wybrano ją bez przetargu. Według NIK decyzja o utworzeniu szpitala na majątku prywatnej firmy była błędna. Kontrolerzy uznali inwestycję za samowolę budowlaną. W swoim raporcie podkreślają, że nie udało im się ustalić, kto odpowiada za ten wybór. Skala nieprawidłowości była ogromna. Straty z tytułu zawyżania kosztów kontrolerzy NIK szacują za 26,7 mln zł
Cały artykuł Onetu znajdziecie TUTAJ.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).