Jak to w naszych konkursach, nagrody dostają autorzy komentarzy uznanych przez nas za najciekawsze. Trzy książki z autografem Sławka Gortycha trafią do autorów tych komentarzy:
~~Maksymilian niezalogowany
8 kwietnia 2023r. o 21:53
Nie przeczytam jak nie dostanę ksiązki z autografem!!
~~Agucha niezalogowany
7 kwietnia 2023r. o 22:31
Na książkę "Schronisko, które przestało istnieć" ustawiłam się w kolejce w .... bibliotece. Czekałam kilka miesięcy od jej premiery aż przyszła moja kolej i zarezerwowama powieść znalazła się w moich rękach. Wiedziałam, że będzie to dobry kryminał, od dawna bowiem śledzę zapiski "zagubionego w Karkonoszach", ale że tak dobry i na dodatek okraszony historią, to nie przypuszczałam. Oto pod koniec wojny u znanego pisarza Hauptmanna zjawia się uciekający z Breslau Karl Hanke z poleceniem przechowania tajemniczego pakunku, tak zaczyna się powieść. Następnie czasy wprowadzania powojennego porządku.... aż do współczesnych, kiedy to młody stomatolog Maksymilian staje się, zupełnym przypadkiem, uwikłanym w historię.... Czytałam, czytałam... mając przed oczami Śnieżne Kotły i moje ukochane schronisko na Szrenicy, do którego wielokrotnie zimą maszerowałam ... I przeczytałam. Książkę do biblioteki oddałam dlatego chętnie przygarnęłabym własny egzemplarz do tego z autografem autora, któremu kibicuję od dawna. Pozdrawiam.
~~Aleksandra Ratajczak niezalogowany
8 kwietnia 2023r. o 9:18
Moja fascynacja Karkonoszami i sąsiednimi im terenami rozpoczęła się pare lat temu, gdyż jako młoda, rodowita jeleniogórzanka nie mogłabym chyba nie podjąć prób eksploracji miejsc tak mi bliskich. Początkowo były to coraz to liczniejsze wyprawy w góry, najpierw w towarzystwie mojej mamy, która jako przewodniczka sudecka na pewno znamiennie wpłynęła na rozwiniecie się u mnie tej ciekawości i chęci odkrywania tych terenów. Z czasem zaczęłam chodzić na wyprawy w Karkonosze także sama, czy czesciej z grupa znajomych, którzy również „ złapali zajawkę”. Większość szlaków Karkonoszy jest mi już dobrze znana, zarówno po stronie polskiej, jak i czeskiej, większość schronisk odwiedziłam i gdyby tylko pozwolił na to czas, chętnie zaczęłabym intensywniej poznawać szerzej rejony całych Sudetów. Ostatnio jednak dużo myśle o tym, jak tak naprawdę mało wiem o moich trenerach. Zaczęłam interesować się bardziej sama historią miejsc, które tak często odwiedzam. Wiele kwestii staje się jaśniejszych, wątki zaczynaja się sklejać w większa całość. Ta świadomość historii stawia wyprawy górskie w zupełnie innym świetle. Chciałabym zdobyć egzemplarz książki „Schronisko, które przestało istnieć ”, bo będzie to kolejny krok do poszerzenia perspektywy i zapewne zachęcenia mnie do dalszego poszerzania wiedzy o terenach tak mi bliskich, a których wiem jednak dalej tak mało.
Z pozdrowieniami:)
Aby odebrać nagrody trzeba zgłosić się do naszej redakcji od dziś do piątku w godzinach od 9 do 13. Redakcja Bolec.Info mieści się przy ulicy Bohaterów Getta 2 w Bolesławcu. (Siedziba firmy CIVITAS, 2 piętro)
A tutaj możecie obejrzeć nasz wywiad z autorem "Schroniska, które przestało istnieć":
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).