Sprawa ustawy o zmianie ustaw w celu likwidowania zbędnych barier administracyjnych i prawnych wraca do Sejmu wskutek decyzji Senatu, który wnosi o odrzucenie ustawy przyjętej w styczniu tego roku. Tak senat uzasadnia swój wniosek:
W trakcie prac nad ustawą skrytykowano wyeliminowanie z porządku prawnego obowiązku poddawania się przez myśliwych okresowym badaniom lekarskim oraz złagodzenie wymagań w zakresie procedury odwoławczej od orzeczeń lekarskiego lub psychologicznego, wydawanych w stosunku do osoby ubiegającej się o wydanie pozwolenia na broń. Biorąc pod uwagę, iż przedmiotem badania lekarskiego i psychologicznego jest ocena, czy osoba ubiegająca się o broń lub tą bronią się posługująca nie wykazuje zaburzeń psychicznych lub znacznego ograniczenia sprawności psychofizycznej, czy nie wykazuje istotnego zaburzenia funkcjonowania psychologicznego, oraz czy nie jest uzależniona od alkoholu lub od substancji psychoaktywnych, a więc czy posiadanie przez nią broni nie będzie stanowiło zagrożenia dla życia i zdrowia innych osób, wprowadzenie przez ustawodawcę złagodzenia tych wymogów należy uznać za całkowicie nieracjonalne.
Rządzący chcą jutro wniosek senatu odrzucić. Małgorzata Tracz, posłanka Zielonych od początku przeciwna zwolnieniu myśliwych z badań komentuje to tak:
Tereny Nadleśnictwa Bolesławiec to mniej więcej trzy czwarte naszego powiatu. Stoi na nich około 480 ambon. Jest ich więcej, bo stoją także na terenach prywatnych. Ambony to te budy na balach służące do zabijania zwierząt.
Nie do takiego zwykłego zabijania, tylko do zabijania humanitarnego i pozwalającego myśliwemu mieć ciepło w d... Humanitarnego gdyż, jak wytłumaczył mi pewien myśliwy, pocisk z góry lecący pod kątem przechodzi przez grubszą część zabijanego zwierzęcia i może je łatwiej zabić i może nie przelecieć przez ciało zabijanego. A jeśli przeleci, albo myśliwy nie trafi, kula nie poleci dalej w las, w grzybiarza czy inne zwierzę, ale w ziemię. Logiczne, prawda?
PiS właśnie przepycha przez parlament zniesienie obowiązku okresowych badań okulistycznych i psychologicznych myśliwych. Ich populacja się starzeje (oczywiście myśliwych, nie PiS). Parę lat temu średni wiek myśliwego w Polsce wynosił 52 lata. Producenci ambon zapewne szykują już model z wyciągarką. Myśliwy jednak nie dzik. Nikt go nie odstrzeli za to, że jest stary, niedowidzi, czy pomyli grzybiarza z sarną.
Kliknij tutaj i czytaj cały tekst na portalu Bobrzanie.pl
Co sądzicie o zwolnieniu myśliwych z badań?
~~Kasztanowaty Grab napisał(a): badania należy rozpocząć od totalnej opozycji oni już dawno odlecieli
~~Szarożółty Lilak napisał(a): Wybierzmy posłów na miarę Rzeczypospolitej silnej gospodarczo i militarnie.
~~Szarożółty Lilak napisał(a): Wybierzmy posłów na miarę Rzeczypospolitej silnej gospodarczo i militarnie.
~~Szarożółty Lilak napisał(a): Wybierzmy posłów na miarę Rzeczypospolitej silnej gospodarczo i militarnie.
~~Horus napisał(a): ''nas'' czyli kogo obywatelu Piszczyk? ;D
~~Ultramarynowa Abelia napisał(a):Ktoś napisał: ~~Horus napisał(a): ''nas'' czyli kogo obywatelu Piszczyk? ;D
~~Ultramarynowa Abelia napisał(a):Ktoś napisał: ~~Horus napisał(a): ''nas'' czyli kogo obywatelu Piszczyk? ;D
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).