Kiedy policjanci dotarli na miejsce, od razu dostrzegli płonący parter budynku. W jednym z pomieszczeń odkryli gorejącą wersalkę, na której spał mężczyzna. Sytuacja była wyjątkowo niebezpieczna, grożąca życiu tego mężczyzny. Mimo gęstego dymu i ryzyka dla własnego zdrowia, funkcjonariusze zdecydowali się natychmiast wejść przez okno.
Mężczyzna, obudzony przez policjantów, był początkowo zdezorientowany i nie zdawał sobie sprawy z grożącego mu niebezpieczeństwa. Mimo trudności w oddychaniu z powodu dymu, funkcjonariusze przekonali go do natychmiastowej ewakuacji. Jeden z policjantów, chwilowo opuszczając pomieszczenie po świeże powietrze, szybko wrócił, by kontynuować akcję. Wspólnymi siłami, mężczyzna opuścił budynek przez okno.
W trakcie rozmowy z uratowanym mężczyzną, policjanci dowiedzieli się o obecności jego 93-letniej babci na piętrze budynku. Strażacy, przybywając na miejsce, zostali natychmiast poinformowani o sytuacji. Dzięki współpracy służb, starsza kobieta została bezpiecznie ewakuowana, a pożar szybko ugaszony.
Jeden z policjantów, który brał udział w tej niezwykle trudnej akcji, był wcześniej odznaczony za ratowanie życia z narażeniem własnego podczas pełnienia służby. Jego poświęcenie jest dowodem na to, że rola policji nie kończy się na rutynowych obowiązkach, lecz obejmuje gotowość do niesienia pomocy w najbardziej kryzysowych sytuacjach.
Ta akcja, w której brali udział policjanci, podkreśla, że ich praca to nie tylko codzienna rutyna, ale przede wszystkim misja ratowania życia i zdrowia obywateli, nawet w najtrudniejszych warunkach. Gotowość do działania w sytuacjach kryzysowych oraz poświęcenie dla dobra społeczeństwa to prawdziwe oznaki ich profesjonalizmu.
Dzięki współpracy policji i straży pożarnej udało się uniknąć tragicznego finału. To wydarzenie doskonale ilustruje, jak kluczowa jest szybka reakcja służb ratunkowych i ich umiejętność działania pod presją. Bezinteresowna pomoc, wymagająca często ryzyka dla życia, stanowi sedno służby policyjnej – służby, która codziennie stoi na straży bezpieczeństwa obywateli.
Sytuacja miała miejsce z 23 na 24 września br., funkcjonariusze z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze, około godziny 2:30 zostali wezwani do pożaru w budynku mieszkalnym na terenie gminy Jeżów Sudecki.
~~Bławatna Godecja napisał(a): no widzisz...tak to jest jak nie potrafi się uruchomić pewnych zdolności by zrozumieć przekaz ...
zadymione pomieszczenie ,jeden z policjantów nawet musiał szukać oddechu poza oknem bo były problemy z oddychaniem a jednak był czas na ''przekonywanie'' gościa...;D
a przekonywanie zazwyczaj trochę trwa...
dobrze że nie wezwali negocjatora...;D
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).