Obowiązkowe testy dla kandydatów na radnych, wójtów, burmistrzów? Czy obecni politycy by je zdali?

Czy politycy powinni zdawać testy z kultury i etyki? Nowa petycja w Senacie może zmienić zasady gry.

Sesja Rady Miasta Bolesławiec (fot. Bolec.Info)

REKLAMA

Na łamach Portalu Samorządowego pojawiła się informacja o petycji, która, choć może brzmieć jak żart, trafiła już do Senatu za pośrednictwem Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.

Autor, którego tożsamość pozostaje tajemnicą, proponuje przeprowadzanie obowiązkowych testów dla aspirujących do polityki – od członków partii politycznych po sołtysów i radnych. Testy miałyby być opracowane przez prawników i psychologów, co, jak twierdzi autor petycji, pomogłoby wyeliminować wielu nieodpowiednich kandydatów i podnieść poziom reprezentacji publicznej.

Petycja złożona 8 października 2024 roku, dotyczy zmiany ustawy o partiach politycznych, Kodeksu wyborczego oraz ustawy o samorządzie gminnym. W ocenie autora obecna jakość osób pełniących funkcje publiczne jest, delikatnie mówiąc, problematyczna i negatywnie wpływa na społeczeństwo.

Czego więc miałyby dotyczyć te testy? Lista jest imponująca: kultura osobista, etyka, znajomość języka polskiego, a nawet elastyczność w działaniu. Kandydaci powinni też, jak czytamy w petycji, różnić się pod względem osobowości – nie każdy może być liderem, potrzebni są również „bierniejsi” przedstawiciele. I żeby nie było za łatwo, autor dodaje: testy powinny obejmować także znajomość języka angielskiego, szczególnie w przypadku osób aspirujących na urząd prezydenta.

W ocenie pomysłodawcy zmiany te zapobiegną nepotyzmowi i poprawią jakość reprezentacji zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej. Tylko ci, którzy osiągną odpowiednią punktację, mieliby prawo kandydować.

Warto przypomnieć, że zgodnie z obowiązującym Kodeksem wyborczym, kandydat na radnego musi mieć ukończone 18 lat i mieszkać na obszarze gminy, powiatu lub województwa, do którego kandyduje. Kandydować nie mogą osoby skazane prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo ani te, wobec których wydano orzeczenie o utracie prawa wybieralności.

Pomysł jest już w Komisji Petycji od 21 października 2024 roku, ale termin jego rozpatrzenia pozostaje niewiadomy. Czy politycy zaczną zdawać testy na kulturę osobistą i język polski? Pozostaje czekać, czy ten pomysł wyjdzie poza fazę petycji.