Sekundy decydowały o życiu – dramat amerykańskich żołnierzy na A4, śmigłowiec LPR i dziesiątki ratowników w akcji!

Tragiczny wypadek autokaru z amerykańskimi żołnierzami na A4 – ponad 25 zastępów straży w akcji!

Wypadek żołnierzy amerykańskich na A4 (fot. kpt. Krzysztof Napierała)

Wypadek autokaru z amerykańskimi żołnierzami na A4 – wielka mobilizacja służb ratunkowych

W poniedziałek, 5 maja 2025 roku, około godziny 21:45, na 110. kilometrze autostrady A4 w kierunku Wrocławia doszło do poważnego wypadku z udziałem wojskowego autokaru przewożącego amerykańskich żołnierzy. Zgłoszenie wpłynęło do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Jaworze i natychmiast uruchomiło działania ratunkowe na dużą skalę.

Na miejsce skierowano łącznie ponad 25 zastępów straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz liczne siły policyjne. Służby działały pod dużą presją czasu – wiedząc, że każda minuta ma znaczenie.

Po przyjeździe pierwszych służb ratunkowych zastano przewrócony autokar w przydrożnym rowie. Wszyscy pasażerowie – 34 żołnierzy – opuścili pojazd przed przybyciem służb. Osiem osób odniosło obrażenia wymagające natychmiastowej pomocy medycznej, pozostałym 26 nic poważnego się nie stało. Triage poszkodowanych został szybko przeprowadzony przez kierownika Zespołu Ratownictwa Medycznego.

Dowodzenie akcją przejął Komendant Powiatowy PSP w Jaworze, bryg. Tomasz Kita. Do działań włączono również Grupę Operacyjną Dolnośląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. Teren zdarzenia zabezpieczała policja, która podjęła także czynności wyjaśniające przy udziale prokuratora.

Na potrzeby nieposzkodowanych żołnierzy wdrożono procedury zarządzania kryzysowego – przygotowano autobus zastępczy oraz tymczasowe schronienie w jednej z pobliskich szkół. Równolegle Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Technicznego PSP prowadziła działania pod wrakiem autokaru, by upewnić się, że nikt nie został uwięziony.

Autostrada A4 została na czas akcji całkowicie zablokowana. Zdarzenie to po raz kolejny pokazało najwyższy poziom profesjonalizmu, współpracy i zaangażowania służb ratowniczych.

foto;kpt. Krzysztof Napierała