Zakłady Ceramiczne "Bolesławiec" odtworzą i podarują mieszkance Los Angeles jej ceramiczną pamiątkę

Pani Rita straciła cały dobytek w pożarze, ocalała tylko ceramiczna filiżanka. Prezes ZC "Bolesławiec" rozpoznał bolesławiecki produkt i postanowił, że skontaktuje się z kobietą.

Prezes Zakładów Ceramicznych "Bolesławiec" z jednym z naczyń z zestawu dla Rity Ciołek, ofiary pożaru w Los Angeles. (fot. Bolec.Info)

W weekend telewizja TVN pokazała historię Polski z Los Angeles, która straciła dobytek w pożarze. Pokazano jej ceramiczną filiżankę, która ocalała. 

- Rozpoznałem nasz produkt, popularny i wciąż produkowany. To projekty pani Janiny Bany-Kozłowskiej w dekoracji Danuty Amborskiej DU 126 - mówi dla Bolec.Info Arkadiusz Grzesikowski, prezes Zakładów Ceramicznych Bolesławiec. - Skontaktowałem się z Marcinem Wroną, amerykańskim korespondentem TVN relacjonującym pożary w Los Angeles, a on skontaktował mnie z panią Ritą. Okazało się, że ceramiczny serwis, który miała w domu, otrzymała ponad dwadzieścia lat temu od nieżyjącej już mamy i że to dla niej bardzo ważna pamiątka po domu. Postanowiliśmy, że stworzymy jej serwis w tej samej dekoracji i właśnie nad tym pracujemy. 

Niektóre elementy zestawu w dekoracji DU 126 właśnie są odtwarzane w Zakładach. Wartość całego zestawu wyniesie ponad 2000 złotych.

- Cieszę się, że tworzymy tak trwałe produkty, że są w stanie przetrwać tak wielkie tragedie. Także z tego, że mamy tak wiernych klientów na całym świecie - mówi prezes. - Pani Rita jest bardzo wdzięczna, że tak szybko zareagowaliśmy. Mówi, że ten prezent daje jej nadzieję, jako cząstka jej domu, że uda jej się odbudować wszystko.

Taką filiżankę pani Rita znalazła w pogorzelisku swojego domu.