Dni walki z depresją w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Bolesławcu to spotkania z uczniami bolesławieckich szkół.
- Dziś gościliśmy uczniów II Liceum Ogólnokształcącego - mówi pracujący w szpitalu psycholog, Marek Pisarski. - Mieli okazję doświadczyć różnego rodzaju technik terapeutycznych, z zakresu dramatoterapii, relaksacji oraz terapii zajęciowej. Poprzedzone to było wykładem dotyczącym objawów depresji młodzieży oraz szeroko rozumianej profilaktyki
- Depresja wśród młodzieży to coraz poważniejszy problem, który wpływa na codzienne funkcjonowanie młodych ludzi, ich relacje oraz wyniki w nauce. Wczesne rozpoznanie objawów i zapewnienie odpowiedniego wsparcia może zapobiec poważnym konsekwencjom - mówi dyrektor szpitala, Jarosław Karbowski. - Właśnie dlatego tak ważna jest współpraca placówek medycznych ze szkołami – umożliwia ona edukację w zakresie zdrowia psychicznego, uczy sposobów radzenia sobie w kryzysach oraz daje młodym ludziom przestrzeń do rozmowy o trudnych emocjach.
Podczas tegorocznych obchodów uczniowie biorą udział w prelekcji „Profilaktyka depresji wśród młodzieży”, warsztatach, a także w zajęciach relaksacyjnych i artystycznych. Celem wydarzenia jest nie tylko podniesienie świadomości na temat depresji, ale także wskazanie praktycznych narzędzi do radzenia sobie z trudnościami emocjonalnymi.
Szkoły biorące udział w spotkaniach, to Zespół Szkół Budowlanych w Bolesławcu, II Liceum Ogólnokształcące im. Janusza Korczaka w Bolesławcu i Zespół Szkół Elektronicznych w Bolesławcu. Oto parę fotografii z dzisiejszych zajęć:
~~Rudoczerwony Wrzosiec napisał(a): faszerowanie dzieci lekami nagminne.....lepiej więcej zajęć w szkole na temat emocji, współpraca z psychologiem, rozmowa, integracja....szkoła też przyczynia się do depresji dzieci więc to trzeba uwazać ....dokładnie .a nauczyciele udają że nie widzą. albo wyżywają się na uczniach ,za swoje nie udane życie . .pałami
~~Żółtawobrunatna Werbena napisał(a):Ktoś napisał: ~~Rudoczerwony Wrzosiec napisał(a): faszerowanie dzieci lekami nagminne.....lepiej więcej zajęć w szkole na temat emocji, współpraca z psychologiem, rozmowa, integracja....szkoła też przyczynia się do depresji dzieci więc to trzeba uwazać ....dokładnie .a nauczyciele udają że nie widzą. albo wyżywają się na uczniach ,za swoje nie udane życie . .pałami
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).