falco napisał(a): znasz treść?
gover napisał(a):sadwaters napisał(a): Potrzebował dosłownie.
Doslownie. Ci, ktorzy nie przyjmuja ksiedza po koledzie nie potrzbuja doslownie, ani w przenosni. Ksiadz nie powinien sie znacac nad nimi po smierci. Rodzina powinna uszanowac decyzje zmarlego i nie prosic ksiedza na pogrzeb.
~xxx napisał(a):Człowiek roztropny na temat seksu,polityki i kościoła publicznie nie rozprawia.Bo i po co,kiedy każdy z nas posiada własne doświadczenia i odczucia nieznane innym.Temat kolędy odświeżany corocznie jest jak wkładanie kija w mrowisko.Każdy post ma "drugie dno".Ja natomiast, kiedy wydaje mi się,że jestem już na dnie, zawsze słyszę pukanie od dołu ;) .Każdy z nas ma pełne prawo postąpić zgodnie z własnymi przekonaniami bez potrzeby usprawiedliwiania się przed kimkolwiek.PanM napisał(a): Ksiądz odwiedza wiernych na zasadzie obopólnego porozumienia.Nikt nikogo do niczego nie zmusza .Bardzo madry komentarz.Brawo.
Wizyta taka jest najwyraźniej obu stronom potrzebna .
Moim zdaniem jest to jeden z tych najbardziej osobistych aspektów życia wiernych.
Niesmak zatem budzą wszelkiego rodzaju anonimowe komentarze.Szczególnie od tych którzy są na nie.
Za przeproszeniem to tak jak by toś publicznie pisał co się u niego dzieje w alkowie.
sadwaters napisał(a): Ty się tak gover nie rozgrzewaj - ja też jestem ateistką.
gover napisał(a):~ERYK napisał(a): nie wpuszczają księdza po kolędzie, bardzo jestem ciekawy, jak umrą, kto ich pochowa, bo ksiądz na pewno NIE!!!! I tak mówi kapłan. który jest dziekanem! ŻENADA!!!!!!!!
Oczywiscie. Jesli za zycia nie chcial ksiedza, dlaczego po smierci zmuszac go do ksiedza.
~ napisał(a):gover napisał(a):~ERYK napisał(a): nie wpuszczają księdza po kolędzie, bardzo jestem ciekawy, jak umrą, kto ich pochowa, bo ksiądz na pewno NIE!!!! I tak mówi kapłan. który jest dziekanem! ŻENADA!!!!!!!!
Oczywiscie. Jesli za zycia nie chcial ksiedza, dlaczego po smierci zmuszac go do ksiedza.
"Żenada"? Jakie życie, taki pochówek! To powinno być normą, choć na co dzień od tej normy jest wiele przykładów odstepstw, gdy księża nie odmawiają ( a mogą) pochówku takim odszczepieńcom.
~ napisał(a):gover napisał(a):~ERYK napisał(a): nie wpuszczają księdza po kolędzie, bardzo jestem ciekawy, jak umrą, kto ich pochowa, bo ksiądz na pewno NIE!!!! I tak mówi kapłan. który jest dziekanem! ŻENADA!!!!!!!!
Oczywiscie. Jesli za zycia nie chcial ksiedza, dlaczego po smierci zmuszac go do ksiedza.
"Żenada"? Jakie życie, taki pochówek! To powinno być normą, choć na co dzień od tej normy jest wiele przykładów odstepstw, gdy księża nie odmawiają ( a mogą) pochówku takim odszczepieńcom.
gover napisał(a):falco napisał(a): znasz treść?
Znam.