wolę być śmieszny jak prostacki :D

RobertNowak napisał(a):

GosiaG napisał(a): Ateista nie może być zły ,ponieważ nie łamie przykazań boga w którego nie wierzy ;)

Oczywiście że może być bez kontekstu Boga, za to moralności. Może także być zły w kontekście łamania prawa :)

Heh:)
Prawdziwy ateista wie,że wszelkie prawa pochodzą od boga którego nie ma :]

falco napisał(a): wolę być śmieszny jak prostacki :D

Ale ty jesteś śmieszny po prostacku :] hihihahaha

po tak głębokiej "analizie" zapewne się spociles więc radze -wskocz pod prysznic
:]coś jeszcze?

A taki piękny był temat "Człowiek dzieło Boga czy ewolucji"...sprowadzony do inwektyw ...szkoda

~jacek napisał(a): A taki piękny był temat "Człowiek dzieło Boga czy ewolucji"...sprowadzony do inwektyw ...szkoda

No właśnie .

Ale jest tu kilka osób na poziomie mająca dystans zarówno do siebie jak i do podejmowanych wątków .
Nic nie stoi na przeszkodzie w kontynuowaniu merytorycznej z wzajemnym poszanowaniem wymiany zdań.

PanM napisał(a):
Piramidy stoją 4,5 tysiąca lat .TEŻ NIE OŻYŁY.To dowód na brak ewolucji ?
Korozja żelaza to zjawisko oczywiste .Są dodatki i osłony powstrzymujące ten proces.
Zamiast pitolić bzdury bzdury i zarzucać mnie zagadkami proszę pokusić się o choć jedno swoje zdanie .Na przykład napisać nam kto jak z czego i po co tą kolumnę tam postawił.

No właśnie - Tępa Sztuko - nie wiadomo kto!! Tak samo jak nie wiadomo kto i w jaki sposób zbudował piramidy!! A to było TYSIĄCE lat temu. Teraz ludzie ze swoimi zdobyczami techniki nie byliby w stanie zbudować takich piramid!! Tysiące lat temu to był dla nich pikuś (a przecież zgodnie z "teorią" ewolucji cały czas się rozwijamy, jesteśmy coraz mądrzejsi i lepiej przystosowani) a teraz nie daliby rady!! To świetny "argument" na ewolucję człowieka.
PS.
Zresztą - wystarczy poczytać twoje "własne zdania" zerżnięte z wikipedii, by mieć koronny argument nie za ewolucją, ale raczej cofaniem sie człowieka w rozwoju...

qwax_ napisał(a):

PanM napisał(a): Ewolucja -- proces zmian rozciągniętych w czasie .Polega na przystosowaniu się organizmów żywych do środowiska w którym żyją w celu zachowania gatunku.

Na przedmieściach Delhi, stolicy Indii, wśród ruin budowli Kutub Minar stoi żelazna kolumna ośmiometrowej wysokości. Stoi tak sobie prawie od tysiąca sześciuset lat i nie rdzewiej.
Wiec PanieM, jak wytłumaczyć ten wytwór ludzki pod kątem ewolucji? 1600 lat temu ludzie potrafili wyrabiać takie cuda w dodatku odporne na korozję, a później zapomnieli jak to się robi? Nawet obecnie korozja żelaza to poważny problem dla nauki...
Czyli ludzie cofnęli się w rozwoju?? Ale to by było niezgodne z ewolucją i ciągłym rozwojem organizmów...
http://www.paranormalium.pl/nierdzewna-kolumna,110,21,artykul.html

qwax , wycofuje się z rozwoju.Ju dawno dawno temu pożegnał swój rozum.