DP
to właśnie od mojej woli zależy jakie ograniczenia sobie narzucę - to mój wybór i możliwość dokonywania takich wyborów jest moją wolnością
nie znaczy to, że wybieram spośród dostępnych ograniczeń - sam mogę je tworzyć lub unicestwiać
nie umiem zaprzeczyć, że wolność to stan umysłu, bo właśnie tak jest - tylko ważne jest właśnie to w jakim stanie znajduje się nasz umysł - jeśli wegetuje w fikcyjnym państwie prawa, to wolnością jest wszystko to, czego prawo nie zabrania, a zabranie coraz więcej - metodą małych kroków zaraz zamknie nas w obozach koncentracyjnych - co wtedy będzie wolnością? oddychanie?
od dziesiątków wieków Lechici byli samorządni, sami o sobie stanowili, a król był efektem ich decyzji - nie znaczy to, że oddali się w niewolę - wybrali reprezentanta - to była prawdziwa kolebka samostanowienia
myślę, że czas wrócić do normalności
stan umysłu, jeśli nie mówi ci o ucisku, to świadczy o posiadaczu tegoż umysłu (co innego przyczyny tegoż)
Dopisane 20.03.2016r. o godz. 09:51:
DP napisał(a): stan umysłu ok
jeśli mamy świadomość że wolność to brak ograniczeń
''uciekamy w stan umysłu''
to wszystko
o to chodzi, żeby nie trzeba było nigdzie uciekać
tylko, żeby bez obaw o jakieś bezzasadne konsekwencje talmudycznego bezprawia można było normalnie żyć